Strona 2 z 11

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

: 04 gru 2014, 12:57
autor: aga666
:fingerscrossed:

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

: 04 gru 2014, 15:14
autor: pucka69
No tam był ten osad. Szilitong dajesz? Nic nie rozgonił?

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

: 05 gru 2014, 10:14
autor: joasior
Daję, daję. Chętnie pije tę herbatkę. Może to coś pomoże. :sadness:

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

: 05 gru 2014, 10:43
autor: morszczunia
Trzymamy kciuki za Melę <3 :fingerscrossed:

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

: 07 gru 2014, 22:02
autor: pucka69
Norki zrobione, mam nadzieję że Cynthia wzięła :lol:

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

: 09 gru 2014, 11:59
autor: joasior
Ok. Dzięki. :) Wpłaciłam dzisiaj za nie na konto Stowarzyszenia. Możesz jutro sprawdzić czy doszło.

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

: 16 gru 2014, 14:44
autor: pucka69
halo? co słychać? norki się podobają?

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

: 17 gru 2014, 9:05
autor: joasior
Norki super. Dziękować. :) A Melka jak to Melka coraz więcej je, śpi, gada, czasem mnie dziabnie jak jej się coś nie podoba. Futerko zrobiło jej się lśniące i gładkie :) W poniedziałek po świętach pójdziemy zrobić rtg i modlę się, żeby ten osad zniknął. :pray:

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

: 12 lut 2015, 12:11
autor: joasior
Niestety od kilku tygodni mam problem z Melką. Płucka wyleczone, wyniki moczu dobre, osad z pęcherza zniknął (w poniedziałek robiłyśmy rtg i nie ma osadu, który był widoczny poprzednio) ale Melka bardzo brzydko bobczy - robi takie klejące placki zamiast bobków, nie bardzo chce jeść i spada z wagi - spadła do 660 g w miesiąc z 800. Siedzi napuszona pod hamakiem. Teraz od tygodnia ją dokarmiam herbi carem i trzyma wagę (ładnie zjada). Je tylko jabłko i ogórka, skubnie jakieś zioła, czasem seler naciowy, marchewkę i tyle. Reszty warzyw ani karmy nie chce. Siana też nie widziałam ostatnio żeby jadła (za wyjątkiem mniszka). Na kilka dni odstawiłam warzywa i owoce ale boby były bez zmian a ona prawie nic nie jadła i bardzo chudła, więc stwierdziłam, że to bez sensu i zaczęłam podawać znowu.
Ogólnie wszystko niby ok. Robiłyśmy różne badania bobków, łącznie z takim drogim na "niepamiętam co" co się patyczek do tyłka wkłada i od razu bada. I nic. :idontknow:
Daję jej cały czas probiotyk, w zeszłym tygodniu dostała tez jakiś specyfik ale tez nie pamiętam nazwy. Teraz mam przez tydzień dawać coś co poprawia apetyt i pracę wątroby ale widzę że bez zmian. Na rtg wyszło, że jest mocno zagazowana więc podaję jej dalej espumisan. Wcześniej podawałam infacol przez tydzień ale zakończyłam podawanie 3 dni przed wizytą u weta bo wydawało mi się, że nie jest wzdęta.
Miała mieć zabieg na cysty w najbliższym czasie ale przy takiej wadze nie będziemy ryzykować. Miała robione usg i tam się nic takiego nie dzieje więc na razie możemy odwlec zabieg.
Może ktoś miałby jakiś pomysł co to może być? Bo mi już ręce opadają. :sadness:

Re: Świnka Meggi - obecnie Mela :)

: 12 lut 2015, 13:17
autor: odeta89
brzydko bobczy, bo wcina same mokre.
a zęby sprawdzane były? mój Maras na pierwszy rzut oka nieźle, ale okazało się, że mu się ząb rusza i siedział taki skołowany.
badania krwi? głównie profil nerkowy i wątrobowy?