CAVIARNIA

No nic nie było wspominane. a no i jakieś słodycze trzeba kupić oczywiście.
Słuchajcie a może im upiec coś? Byłoby ta bardziej domowo. Piernik np. albo keks?

Dziewczynki są na całe szczęście wolne od alergii i tego typu chorób. A jeśli Panie chcą upiec jakieś ciasto to jak najbardziej myślę że ucieszy się rodzina

Chcę przybliżyć sylwetkę tej rodziny, więc podrzucę pytanie na jakie musiałem odpowiedzieć przygotowując opis rodziny:

Czy gdybyś był darczyńcą, to czy historia i sytuacja tej rodziny przekonałaby Cię do przygotowania dla niej paczki? Dlaczego?
Tak, widzę w Pani Agnieszce, że jest cichym bohaterem własnego życia, jej bohaterska postaw przejawia się w codziennym życiu, robi co może, żeby jej i dziewczynkom żyło się lepiej.

Szczerze?
Wybrałam akurat panią Agnieszkę z córkami ponieważ uważam że jesteśmy w stanie kupić jej wszystko, co jest wymienione jako "potrzeba rodziny" . Taki pragmatyzm po prostu. Poza tym ujęła mnie tym, że nie chce z ubrania nic dla siebie tylko dla dzieci.
A co do cichego bohaterstwa - my tu wszyscy na tym forum jesteśmy bohaterami - bezinteresownie poświęcamy swój czas i pieniądze potrzebującym zwierzętom

O super super super
chciałabym upiec piernik lub pierniczki, może i to i to
i biorę pomoce szkolne, jeśli jeszcze nikt się nie zadeklarował. Ewentualnie napiszę jak coś zostanie do dokupienia

ok, już notuję!

Karol SzP pisze: Chcę przybliżyć sylwetkę tej rodziny, więc podrzucę pytanie na jakie musiałem odpowiedzieć przygotowując opis rodziny:

Czy gdybyś był darczyńcą, to czy historia i sytuacja tej rodziny przekonałaby Cię do przygotowania dla niej paczki? Dlaczego?
Tak, widzę w Pani Agnieszce, że jest cichym bohaterem własnego życia, jej bohaterska postaw przejawia się w codziennym życiu, robi co może, żeby jej i dziewczynkom żyło się lepiej.

Hmmm. Jako samotna matka dorosłej już córki (samotna od jej 6 roku życia) doceniam tę ocenę, myślę, że również w imieniu Pani Agnieszki , ale jak dla mnie nie ma tu mowy o bohaterstwie, cichym, czy głośnym. Po prostu jak się coś robi, to trzeba to robić porządnie i odpowiedzialnie i tyle. A jak mamy dzieci - to jeszcze z miłością I fantastycznie, że możemy pomóc takiej Osobie i całej Rodzinie!

Poza tym - Pucka69 organizuje już którąś z kolei paczkę, i ta działalność świetnie pasuje do naszego profilu, prawda? W końcu nic, tylko pomagamy i ratujemy, mamy wprawę...

@Pucko, ze względu na moje aktualne ograniczenia - w tym roku będzie zasadniczo kasa...

A zwierza jakiegoś mają ?

No właśnie ponoć nie mają. Wobec tego należą im się jeszcze 2 świnki

Martu.ha, nawet tak nie żartuj ... Chyba, ze narysowane albo świnki-skarbonki.