Strona 2 z 11
Re: Szogun i Twister, stuknięte poczochrańce [WROCŁAW]
: 20 paź 2014, 17:02
autor: silje
O rany, strasznie zaniedbane świnki. Waga świnki 2- 3 miesięcznej, a nie 7 i 10 miesięcznej..
Na pewno dobrze dla nich, że szukają
lepszego domku od tego, w którym byli.
Trzymam bardzo

Re: Szogun i Twister, stuknięte poczochrańce [WROCŁAW]
: 20 paź 2014, 20:05
autor: lubię
Strasznie to może nie, bo to nie są bardzo pokaźne samce, ale trochę wychudzone i zapomniane na pewno. Poprzedni właściciele zapewne przeliczyli się z możliwościami (co niczego nie usprawiedliwia, ani nie wyjaśnia kilku ściem przy zwrocie

). Tak bywa, wkurza mnie brak szybkiej decyzji i nieumiejętność przyznania się do błędu.
Re: Szogun i Twister, stuknięte poczochrańce [WROCŁAW]
: 20 paź 2014, 20:12
autor: porcella
No i jak krzywa łepetynka? Może uderzeniowa witamina C by pomogła?
Re: Szogun i Twister, stuknięte poczochrańce [WROCŁAW]
: 20 paź 2014, 20:19
autor: lubię
Porcella, poza iniekcyjną robię co mogę - i kurde nic. Jutro biorę dzieciaki (też chore

) i jedziemy do Zwierzyńca. Może witamina B, może coś jeszcze - za dużo znaków zapytania

Re: Szogun i Twister, stuknięte poczochrańce [WROCŁAW]
: 22 paź 2014, 19:26
autor: Aguś79
I jak sobie radzicie ?
Re: Szogun i Twister, stuknięte poczochrańce [WROCŁAW]
: 22 paź 2014, 19:58
autor: lubię
Przeszliśmy na enrofloksacynę iniekcyjnie i chyba jakby było ciutkę lepiej
Brzuchy wyraźnie się uwydatniły i ważą w tej chwili: Szogun 701g, Twister 690

Twister szybciej przybiera, ale tak ma być, bo jest dłuższy od Szoguna i docelowo powinien być nieco większy. No i jest trochę młodszy, więc pęd do wzrostu nieco większy.
Re: Szogun i Twister, stuknięte poczochrańce [WROCŁAW]
: 22 paź 2014, 20:12
autor: Aguś79
No to trzymam

Re: Szogun i Twister, stuknięte poczochrańce [WROCŁAW]
: 24 paź 2014, 8:31
autor: Szynszu
Świetnie pisany wątek

Z ciekawością się czyta i przeżywa losy knurków.

za wyleczenie i odpowiedzialny nowy domek!
Re: Szogun i Twister, stuknięte poczochrańce [WROCŁAW]
: 24 paź 2014, 15:32
autor: lubię
Jest tak sobie, tzn. w sumie nie wiadomo jak. Pękła błona bębenkowa - to dobrze, zmniejszyło się ciśnienie, ropa ma którędy uchodzić. Natomiast nie wiem teraz, czy ta leciutka poprawa to była zasługa antybiotyku, czy właśnie tego pęknięcia

. Do poniedziałku cały czas enrofloksacyna podskórnie, cipronex do ucha i metacam do pysia, żeby się mały z bólu nie zawinął. Albo będzie wyraźna poprawa, albo robimy rtg i płukanie

(brr!). Na razie liczę na poprawę, bo nagle Szogun zaczął korzystać z hamaków

i nie daje się przeganiać Twisterowi. Wcześniej kicał bardziej oszczędnie

Re: Szogun i Twister, stuknięte poczochrańce [WROCŁAW]
: 24 paź 2014, 16:12
autor: KiteeKatt
Zdjęcia na kocyku w takim świetle wyszły bosko, a świnki także zachwycają urodą

Życzę im powodzenia w adopcji!