CAVIARNIA

Aaaa, no tak, zaś trza będzie podpis zmienić

A ja wgrywam właśnie filmik Leszka z Juniorem na wybiegu. Pewnie dziś jeszcze wrzucę, choć przy moim sprzęcie, to nie wiem.
Mały na tym filmiku lata, jakby miał motorek zamontowany
Edit:
Mam filmik
http://www.youtube.com/watch?v=oBMVNd9p1sw

Nie obejrzałam do końca bo nie mogę ze śmiechu i jeszcze się rozpruję

Mały szczęśliwy Paproszek, 200% świńskiego szczęścia i nie musi już robić za kurczaka.
Śmiga na tych małych nóżkach że hej! A Junior udaje że nadąża

Przypomina mi to sceny z filmów przyrodniczych gdzie obok sunącego majestatycznie wieloryba śmigają malutkie rybki

Normalnie Flip i Flap. Mina Juniora-bezcenna
Pozdrawiamy!

Junior nawet wzrokiem za maluszkiem nie nadąża Zanim zdąży się odwrócić, to ten już trzy okrążenia zrobi
Oby taka zgoda już została, żeby prośki się dogadywały

ha ha uśmiech sam na usta wychodzi jak sie widzi tą małą piszcząca kulkę, która śmiga jak perszing i junior, który ma kilkusekundowe opóźnienie do paproszka
Paproszek mi się od razu skojarzył z taka małą gumową piszczącą piłeczką;)
Ale najlepsze jest to,że ten samotnik tak dobrze zareagował na paproszka.

Też się bałam, że pęknę, ale wytrzymałam, choć boki bolą. Ten paproszek chyba jest spokrewniony z chomikiem!!!!!!!!!!! I to ekstatyczne kwiczenie, niczym nasza Grawiśka, tylko ona jeszcze sama i na wybiegu my robimy za Juniora, więc z nim sympatyzuję.
A jaki fajny ten wybieg swoją drogą. To z całą pewnością początek pięknej przyjaźni. Casablanca jak nie wiem.

silje pisze: Edit:
Mam filmik
http://www.youtube.com/watch?v=oBMVNd9p1sw

Jakie małe cudo!

hahaha prędkość błyskawicy jest cudny

Leszek już wcale nie jest takim paproszkiem. Dziś ważył 183g
I tak myślę że..
Skoro oni
a) razem jedzą

a) razem śpią,o:

c) i w ogóle są do siebie uderzająco podobni

.. To już im tak chyba zostanie, co?

Słodziaki! Rozczula mnie, jak świnki się tulą...
Leszek-Orzeszek