Strona 2 z 2

Re: Maku i Rumian/ kastraci - Warszawa

: 16 sty 2025, 18:11
autor: Heluna
Powiem Wam, że te świnie to jednak świnie są... :oops: U Rumiana zdiagnozowano grzybicę sierści i skóry. Od tygodnia codziennie zażywa leczniczych kąpieli w pianie oraz wyczesywania łuszczącego się naskórka. Jeśli przez kilka najbliższych dni nic się nie zmieni, to od przyszłego tygodnia zostanie wdrożone leczenie ogólne. Niestety, Maku mu pozazdrościł, bo mimo zachowania ostrożności, zauważyłam pojedyncze skupiska pod sierścią więc również rozpoczynamy kąpiele... A w najbliższy wtorek - kontrola. Trzymajcie kciuki!
Pozdrawiamy z domowego świńskiego spa.

Re: Maku i Rumian/ kastraci - Warszawa

: 19 lut 2025, 10:59
autor: jolka
Czy chłopaki wyleczeni? Jęsli tak warto edytować opis- stan wolny ;)

Re: Maku i Rumian/ kastraci - Warszawa

: 06 mar 2025, 10:27
autor: Heluna
Leczenie niestety trochę się przedłużało, szczególnie u Rumiana. Musieliśmy srogo zająć się jego uszkami.
Jednak nadszedł ten długo wyczekiwany dzień... Chłopaki wracają na rynek!

Mamy też kolejną zmianę zachowania. Tak bardzo potrzebowali towarzystwa, że prawie rozwalili klatkę dzielącą ich od siebie i panowie ponownie mieszkają razem.
Maku coraz częściej domaga się głasków, bardzo chętnie daje się brać na ręce i uwielbia wtulać się w szyję człowieka. Sama się wtedy rozpływam :D
Z kolei Rumian jest coraz bardziej oswojony, nadal ucieka i chowa się pod hamak (lub za Maka :P) przy gwałtowniejszym ruchu, ale jest z niego taki słodziak, że od samego patrzenia na serduszku robi się cieplej ;)
Okazało się, że Rumian ma uczulenie na klasyczne odpylone wióry więc obecnie testujemy te celulozowe. Wygląda na to, że się sprawdzają. Ma też bardzo wrażliwe łapki, które trzeba co kilka dni nawilżać, a pazurki trzeba podcinać częściej, bo rosną krzywo i powodują lekką deformację łapek.
Obaj mogą mieć tendencję do piasku w moczu (ostatnio jechałam jak na bombach do weta, bo myślałam, że pojawił się krwiomocz). Na szczęście to tylko piasek, nie ma śladu krwi, ale trzeba pilnować, aby podawane jedzonko zawierało mniej wapnia, a było bardziej moczopędne i przeciwzapalne.

Jest też super wiadomość... Dziś rano fajna rodzinka zapytała o chłopaków, może jeden z nich niedługo będzie miał żonę i nowy kochający domek? Ale na razie ciii, nie chcę zapeszać :fingerscrossed:


Kilka świeżych fotek:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Maku i Rumian/ kastraci - Warszawa

: 30 kwie 2025, 9:42
autor: Heluna
To się porobiło!
Rumian w okolicznościach słodko-gorzkich trafił do nowego stada - mieszka teraz z dwiema pannami, trochę od siebie starszymi. Został przyjęty... czyszczeniem uszu <3 to było niesamowicie urocze. Dlaczego w okolicznościach gorzkich? Samiec z mojego stada odszedł dużo za wcześnie, a staram się zawsze trzymać trójkę... Także prawdopodobnie Rumian zostanie u mnie :)
Co do Maka.
Chłopak dziś wyjeżdża do Nysy do nowego domku, gdzie również zamieszka z dwiema samiczkami. Czeka go niezły wypas, bo przygotowana klatka ma jakieś 200 na 100 cm! Aż zazdroszczę! Trzymajmy więc kciuki za jego wycieczkę i szybkie zaklimatyzowanie w nowym domu i nowym stadzie :) :fingerscrossed:
Fotki niedługo!

Re: Maku (rezerwacja) i Rumian (rezerwacja)/ kastraci - Warszawa

: 04 maja 2025, 8:13
autor: jolka
chłopcy w ds

Re: Maku (DS) i Rumian (DS)/ kastraci - Warszawa

: 06 maja 2025, 14:27
autor: Heluna
No to już oficjalnie: chłopcy są w domach stałych! :jupi:

Maku
Maku mieszka w Nysie z dwiema równie włochatymi pannami, Bijou oraz Pashminą :)
Obrazek

Rumian
Rumian natomiast zamieszkał z moimi Rudą i Czarną (na forum można je znaleźć pod Ginni i Georgia).
Obrazek

Oba łączenia przebiegły całkowicie bezproblemowo :)