Strona 2 z 6
Re: Lider, młodzieniec po przejściach - Warszawa - wstrzyman
: 12 sty 2020, 22:19
autor: Dzima
Re: Lider, młodzieniec po przejściach - Warszawa - wstrzyman
: 13 sty 2020, 11:19
autor: sosnowa
Re: Lider, młodzieniec po przejściach - Warszawa - wstrzyman
: 13 sty 2020, 23:00
autor: porcella
Na razie skutek tych wybiegów jest taki, że zamiast wizyty kontrolnej była wizyta w sprawie nawrotu kataru. Leje mu się z nosa, furczy i rzęzi, na szczęście tylko GDO, ale i tak baytril, nebulizacje, immuno. Jak już się wyleczy, to go przecież nigdzie nie puszczę zanim się nie ogarnie porządnie - trzy cztery tygodnie potrzebne.
Przeziębić się nie miał okazji, w domu ciepło, klatka na podwyższeniu.
Musiała mu odporność zjechać do zera.
Głuptas czarny. Na szczęście ma apetyt i wigor. Tyle, że wybiegi wstrzymałam.
Re: Lider, młodzieniec po przejściach - Warszawa - wstrzyman
: 13 sty 2020, 23:59
autor: silje
Ech. Trzymam za cudaka

. Niech zdrowieje szybko.
Re: Lider, młodzieniec po przejściach - Warszawa - wstrzyman
: 14 sty 2020, 16:09
autor: AgnesP
Wczoraj przez moment widziałam prośka Lidera, no mówię wam piękny jest , czarny jak smoła gdyby nie biała łatka to bym go nie dostrzegła w transporterku. Zdrówka życzę "smarkaczowi"
Re: Lider, młodzieniec po przejściach - Warszawa - wstrzyman
: 14 sty 2020, 22:40
autor: porcella
Inhalacje na full, czyli w klatce przykrytej kocem, żeby się smarkacz nie denerwował, bo w transporterku się miotał. Furczy. Ale z całej kolacji po 10 minutach zostały tylko trzy kawałeczki naciowego

Tydzień takiej orki będzie...
Re: Lider, młodzieniec po przejściach - Warszawa - wstrzyman
: 27 sty 2020, 22:16
autor: porcella
Lider został w lecznicy na obserwację, bo nikt nie wie, o co chodzi, a katar jak był, to jest. Wysięk, furczenie i poza tym nic - apetyt ok, samopoczucie ogólne też niezłe.
Będzie konsylium...

Re: Lider, młodzieniec po przejściach - Warszawa - wstrzyman
: 31 sty 2020, 15:56
autor: porcella
Konsylium zdecydowało włączyć Diphergan i tobradex i pomogło!. Lider juz w domu, nadal na oxytecie, ale już nie furczy i nie flika i nie kaszle... uffff

Re: Lider, młodzieniec po przejściach - Warszawa - wstrzyman
: 31 sty 2020, 22:11
autor: Świnkolub
Piękny jest... Oby wyzdrowiał!

Re: Lider, młodzieniec po przejściach - Warszawa - wstrzyman
: 03 lut 2020, 23:55
autor: porcella
Wczorajszy wieczór zapamiętam na długo.
Gdy Lider z wbitą w kark strzykawką z oxytetem biegał mi po stole...
złapałam, wstrzyknęłam, utuliłam
