Strona 2 z 2
Re: Petronelka polabo - kwarantanna - rez. Kropcia
: 02 lis 2019, 18:48
autor: Kropcia
Trzymam kciuki z całych sił, bo się nie mogę doczekać tych dwóch bąków

A jak Winylek?
Re: Petronelka polabo - kwarantanna - rez. Kropcia
: 03 lis 2019, 14:18
autor: porcella
Dzisiaj oboje się troszkę ożywili, wydaje mi się, że fenbendazol ich zamulił. Mała przed śniadaniem 358g, co nie jest dużo, no ale bądźmy sprawiedliwi. Kociaki czy szczeniaki też odchorowują walkę z pasożytami - organizm musi się pozbyć wszystkich toksyn. Od jutra chyba kolekcjonujemy boby, ale myślę, że będzie ok, kuracja była owszem, solidna.
Szczerze mówiąc, chciałabym, żeby pojechali do Was tak szybko, jak to będzie możliwe, żeby nie kiśli mi tutaj w dwóch odizolowanych klatkach. Zwłaszcza Petronelka potrzebuje towarzystwa.
Re: Petronelka polabo - kwarantanna - rez. Kropcia
: 09 lis 2019, 23:48
autor: porcella
Petronelka chyba słuchała naszej wczorajszej rozmowy, bo dzisiaj lata jak fryga po klatce, wyjada z miski, chrupie siano - waga? 412!!! Tadam!
Boby oczywiście zbieramy na wtorek, ale mam nadzieję, że będzie to jedynie formalność i malutka pojedzie do starszych koleżanek.

Re: Petronelka polabo - kwarantanna - rez. Kropcia
: 12 lis 2019, 20:21
autor: zwierzur
Ale się dziecinka upasła!

Oby tak dalej!

Re: Petronelka polabo - kwarantanna - rez. Kropcia
: 12 lis 2019, 21:50
autor: Kropcia
Petronelka jest w drodze do domu. Trzymajcie kciuki za łączenie.
Re: Petronelka polabo - kwarantanna - rez. Kropcia
: 16 lis 2019, 23:08
autor: Kropcia
Porcella ma info każdego dnia, ale jak ktoś jest ciekaw jak wygląda sytuacja, spieszę z wyjaśnieniem. Zestresowaną Myszkę przywieźliśmy w środę i chcieliśmy od razu z marszu zrobić łączenie. Nie wyszło, odpuściliśmy. Daliśmy małej spokój do następnego dnia, kiedy to zaczęliśmy przyzwyczajać ją do nas. Wczoraj do trzymania małej na rękach dołączaliśmy kolejno Pchełkę, a potem Pistację (osobno), a na koniec cała 3. Było super. Dziś wysłaliśmy je na kocyk. Trochę powtórka z rozrywki ze środy, ale nie w takim stopniu. Teraz siedzą we 3 w klatce. Jak będzie dobrze, zostawimy je tak na noc.
Macie foty z cyklu #robioneziemniakiem

Re: Petronelka polabo - kwarantanna - rez. Kropcia
: 17 lis 2019, 9:58
autor: porcella
Pięknie na ostatnim zdjęciu widać różnicę wielkości

Re: Petronelka polabo - kwarantanna - rez. Kropcia
: 17 lis 2019, 11:03
autor: Kropcia
Pistacja to 1kg żywej wieprzowiny

klocek straszny jak się ją podnosi. Myszka z kolei malusia i drobniusia. Ale ważne, że noc zeszła na ganianiu, piskaniu, turkaniu i braku uszkodzeń na ciele

Re: Petronelka polabo - kwarantanna - rez. Kropcia
: 17 lis 2019, 21:25
autor: Gorgofone
słodko <3
Re: Petronelka polabo - kwarantanna - rez. Kropcia
: 18 lis 2019, 21:31
autor: porcella
Dziewczyny przyjęły malucha do stada. Przenoszę wątek do Uratowanych, dalsze losy Petronelki tutaj:
viewtopic.php?f=55&t=4629&p=524097#p524097