CAVIARNIA

Zgadza się - wczoraj Silver odbyła podróż do nowego domu, ale dopiero dzisiaj dziewczynki łączyłam. W trasie:


Generalnie odbyło się nawet delikatnie - ani razu w ruch nie poszły zęby, a świniaki trzymały się mocno na dystans. Poniżej kilka zdjęć z łączenia.
1. nieśmiałe początki:


2. wspólne skubanie sianka:


3. Amber to jednak alfa...


4. ... która już sama nie wiedziała, jak bardzo płasko położyć się na sianie


Po tym czasie nastąpił spokój, dziewczyny ustaliły, że boss to Amber i tak pozostało do chwili obecnej:
1. odpoczynek po łączeniu:


2. Silver w nowym domku - przez ten tydzień będą na trocinach, ale potem przełożę je na moje drybedy, które jeszcze raz przepieram:


Nawet obecnie jest cisza i spokój, choć dziewczynki reagują na wołanie i jedzenie Przez najbliższy okres będę je pilne obserwować. We wtorek obie idą na kontrolę do mojego weterynarza (do dr A. Tomaszewskiej), żeby tylko kontrolnie sprawdzić czy wszystko jest okej Trzymajcie kciuki, żeby łączenie się powiodło!

Silver jest u nas drugi dzień i podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami:
- dzisiaj w nocy już było spokojniej w klatce - wczoraj jeszcze trochę się przekomarzały (nadal bez gryzienia!);
- Silver to bardzo ruchliwa i płochliwa świnka; już tak nie szczęka zębami na człowieka, ale ucieka jeśli może...
- ... a jeżeli ucieka, to chowa się za Amber
- jedzenie z ręki bierze - nawet dzisiaj rano chwyciła marchewkę
- dzisiaj idę do dr Tomaszewskiej na kontrolę obu panienek - wolę dmuchać na zimne
- waga z wczoraj: 630 g; moją misją jest ją utuczyć i to też zapytam panią doktor

Poniżej zresztą 2 zdjęcia:
- grzeczny i ułożony prosiaczek:


- wspólne biesiadowanie:

Płochliwa to ona jest zdecydowanie, ale żarciem z ręki nie pogardzi . Ja liczę na to "utuczenie"

Mała aktualizacja danych: tak jak obiecałam, że ją utuczę, to powoli mi się to udaje Waga na dziś: 682 gramy! Czyli około 52 gramów więcej tydzień temu. Prawdą jest też to, że Silver je sporo - Amber od jedzenia jej nie odgania, a sama też ciągle żuje
Poniżej Szaraczek na wadze, a jutro kolejna kontrola u weterynarza

Piękna jest! Tyje ładnie bo ma koleżankę i spokojnie może dostać się do miski

Magia stada

Magia stada chyba zaczyna działać - melduję 709 g Oczywiście nadal jestem w kontakcie z dr Tomaszewską i doglądamy Silver co jakiś czas na wizytach