Przyjaciele Lorda Pontusa

[Wiktoria]

Pontus zdrowiej szybko

[Hesma]

Pontus to świnkowy twardziel, żadne torbiele mu nie dadzą rady. Zdrówka życzę

[porcella]

Dzisiaj późnym wieczorem wracamy do domu. Pontus dochodzi do siebie bezproblemowo, rana się ładnie goi. Oczywiście antybiotyk będzie jeszcze kilka dni.
Odwiedziłam go w szpitalu, poznał mnie obcykał, ożywił się i łaskawie przyjął ogóra.

Dobrze tam ma ale z Tolą będzie lepiej, choć gorąco.

[hastianna]

dzielny chop z niego zdrowiej szybciutko twardzielu dostojny i wracaj do Toli

[Inez]

Zasługuje na odznakę "Dzielny Pacjent".

A w domu zawsze najlepiej - jeszcze z taką żoną

[Panna Fiu Fiu]

Wracaj do sił, Pontuś

[porcella]

Wróciliśmy. Na noc jeszcze do izolatki, jutro zobaczymy... Wygląda dobrze, apetyt też ma. Zlości się też, jak to Pontus
Dziękujemy za kciuki! Szew jest pokaźny, owszem, ale na łapce był większy w swoim czasie

[Marta_K]

Wracaj do sił Pontus

[Cynthia]

Wróciliśmy. Na noc jeszcze do izolatki, jutro zobaczymy... Wygląda dobrze, apetyt też ma. Zlości się też, jak to Pontus
Dziękujemy za kciuki! Szew jest pokaźny, owszem, ale na łapce był większy w swoim czasie

Prawdziwy macho macho musi mieć blizny

[porcella]

Państwo zamieszkało razem. Jak się czuje chory? A czy ktoś jest chory?
Kto chce niech wierzy, kto chce nie - zdjęcie poniższe zrobiłam w pięć minut po tym, jak Pontus udowodnił Toli, że nadal jest prawdziwym facetem Pan Cerowany! A mina - bez ogórka nie podchodź!