Iker - zdrowy białas :) zamieszkał u AniD.

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gren
Posty: 1416
Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa, Targówek
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: gren »

I jak randka? Udana?
Dawna grenouille ;)
Awatar użytkownika
effcien
Posty: 753
Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: effcien »

Randka przełożona na początek przyszłego tygodnia, bo "okoliczności źle się zbiegli", jak mówi moja mama. :idontknow:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: sosnowa »

Oj, te okoliczności :mrgreen:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: porcella »

Okoliczności zbiegli sie w regularne przeziębienie. Z dreszczami i bolącym gardlem. Do poniedziałku się wygrzewam, powinno wystarczyć.

Za to wczoraj Ikera zabrałam na kontrolę przy okazji wizyty z labkiem, zrobiłam dr Judycie wyraźną przyjemność tą wizytą, zachwycała się jego wyglądem i stanem ogólnym, w końcu pamięta go niejako "od środka" ;) i jako pokrojone nieszczęście. A tu byku taki prawie 900g! Z grubym białym futrem :jupi:
Tylko nerwus jaki był, tak jest, niestety... i oporny na wysiłki. Ale będziemy próbować. :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
effcien
Posty: 753
Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: effcien »

O kurdebele, to ja myślałam, że Iker to raczej szczuplak, a tu się okazuje, że ma szansę być upasion :D To gabarytowo się dopasują z Jadźką. A królowa na włościach też nerwowa, to się będą denerwować razem, przynajmniej raźniej. ;D
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: porcella »

No cóż, kastrat ma zawsze szansę się upaść. Ale on jeszcze rośnie, nie ma roku, no i długo był unieruchomiony, bo się zrastał i był słaby potem, a teraz odzyskał pełnię sił, skacze niewiarygodnie wysoko, wskakuje i wyskakuje do klatki z potężnym zapasem, biega jak szalony. Póki będzie ruchliwy - nie utyje. jak mi sie uda, to fotke machnę, ale on nie jest latwym modelem
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
effcien
Posty: 753
Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: effcien »

U nas będzie miał gdzie biegać, to się nie zrobi z niego serdelans. A jak się zrobi, to będzie dietka. Ciekawa jestem, czy on też taki wybredny jak jaśnie panienka Jadzinka. Ona by tylko w kółko szamała natkę, koperek i cykorię. :roll:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: porcella »

E, nie, zasadniczo wszystkożerny, papryki nie lubi, to chyba jedyne. Za to pomarańcze jada ;) Nie mogę się doczekać i jestem taka zla na tego wirusa, że nie masz pojęcia... W pracy też mi zrobił wbrew.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
effcien
Posty: 753
Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: effcien »

To może się Jadźka przy nim nauczy, że świat to nie tylko cykoria. Z niuansów świńskich wymienić mogę zamiłowanie do moreli i nektarynek. Nadgryzionych. Razem z Boną nie tknęły nawet całych albo pokrojonych owoców. Koniecznie musiały być nadgryzione. I zrozum tu człowieku wieprzne zamiłowania kulinarne.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: porcella »

Napracowałam się. Ile razy wezmę do ręki telefon (o aparacie mowy nie ma w ogóle) - Iker spiernicza to jest chcialam powiedzieć chowa się pod mostek i stamtąd łypie czerwonym oczkiem...
Raz zdążyłam, to i jakość marna. Pontus u siebie coś sobie skubie, na takich narwańców nie zwraca uwagi...

Obrazek
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”