🔵 Winston - zakręcony rudzielec

[Agata]

Wini 18.09 był na kontroli bo oczy zaczęły mu łzawić. Okazało się, że coś wlazło w dziurę po zębie, tzn. pomiędzy dwa zęby i przeszkadzało. Dr. Patrycja usunęła i świnia lepiej ale obserwujemy i czasem jednak jeszcze dokarmiam.

[Agata]

Wini był dziś na korekcie zębów. Podejrzewamy, że przez poprzednie zabiegi nie gryzie wystarczająco drugą stroną i przerasta. Przerosła mocno i zrobił się w buzi jeden wielki dramat, kiła, mogiła. Nasza Pani doktor nie była w stanie zrobić zabiegu korekty wcześniej dlatego o pomoc poprosiliśmy dr. z innej kliniki. 24.11 Winston jeszcze jadł sam siano a te ostatnie dni musiał być mocno dokarmiany. Dla nas to jak wiadomo żaden problem, lecz baliśmy się, żeby zęby nie zrobiły mu krzywdy. Najgorsze, że on nie wykazuje powagi tego co jest w buzi. Inne świnie, które mamy chyba inaczej odczuwają ból. Tym razem było bardzo źle, ma ranę w policzkach i dostaje antybiotyk, p. bólowe oraz osłonowe. Korekty będziemy robić zapewne co kilka tygodni. To była pierwsza taka sytuacja po zabiegu usunięcia zęba olbrzymiego

[Agata]

Winston jest już po wszystkich kontrolach i korektach. Zagoiło się wszystko, leki skończone i zjada normalnie oraz wraca mu pomału waga

[Agata]

Walczymy z zębami. Co jakiś czas niestety Winston przestaje chętnie jeść i wtedy robimy wycieczkę na korektę lub kontrolę. Miał już ich trochę i po każdej problem powraca. Teraz jeszcze ma lekko krzywy zgryz i z tego co mówiła p. doktor je więcej jedną stroną przez co z drugiej zęby mogą przerastać. Generalnie cały czas go dokarmiam ale je samodzielnie tylko wolniej i nie jest w stanie przytyć tyle co powinien

[Agata]

Najlepsze życzonka na święta od Winiego i Mufki!

[Agata]

Winston 3.01 miał wizytę we Wrocławiu i tomograf komputerowy. Jedno ucho ma rzeczywiście zmianę ale według p. weterynarz nie jest to bolesna zmiana więc się nie martwimy. Przy okazji miał sprawdzone zęby i wszystko ok. Od 19.12 nie wymagał korekty i zaczął jeść. Jego najniższa waga od listopada to było 740 gramów a już dochodzi do 850 gramów więc Wini wraca do żywych i jedzących.