Szelest
Playa
Szelest pochodzi z interwencji pod Płockiem.
Wiek świnki: prawdopodobnie urodzony w połowie 2020, być może wcześniej.
Płeć świnki: samiec
Adopcyjny numer świnki: 5385
poprzedni wątek: viewtopic.php?f=99&t=11174&p=537052&hil ... st#p537052
Świnki wówczas odebrane miały liczne problemy wynikające z niedoborów żywieniowych, u Szelesta skończyło się na wadzie rozwojowej gałek ocznych oraz lekkiej wadzie serca.
Historia Szelesta jest dość bogata:
We wrześniu 2021 r. zamieszkał z Robinią, która wróciła z adopcji, ponieważ jej leczenie przerosło możliwości dotychczasowej opiekunki. viewtopic.php?f=62&t=7244&p=537796#p537796 Byli zgodnym i sympatycznym stadłem, Szelest, który miał za sobą okres głodu, systematycznie objadał Robinię, która z kolei, jako świnka stomatologiczna jadła wolniej.
Robinia odeszła za TM 26 lutego 2022.
Osamotniony Szelest przyjął do swojej 120 Starszą Panią - Misię.
Ku zdumieniu obecnych Misia, dotychczas wredna, była bardzo zaciekawiona nowym towarzyszem, który tak się wystraszył stworem z nowym zapachem, że na wszelki wypadek ruszył z zębami. Ugryzienie było raczej symboliczne, potem trochę pogrzechotnikował. Przez jakąś godzinę każde zajmowało swoją połowę klatki, podjadając siano ze środka - każde ze swojej strony. Potem powoli i z namysłem obeszli klatkę, wąchając się starannie, przy czym Misia ciurlikała, a Szelest nadal udawał grzechotnika.. W końcu zajęli położone obok siebie posłania - i było po łączeniu
Misia - za TM
wiek – ok. 7-8 lat
- płeć - samica
- nr adopcyjny – 5410
Misia odeszła 28 listopada 2023 r.
to świnka, którą oddano pod naszą opiekę na wiosnę 2021r. Jej i towarzyszki Milki [*] losy opisane były w tym wątku: viewtopic.php?f=97&t=11166&start=80#p545916 . Po leczeniu i kilku przeprowadzkach znalazła się w domu tymczasowym jako dożywotnia rezydentka. Po odejściu Milki w sierpniu 2022 została sama, ponieważ nie tolerowała żadnego towarzystwa. Przeżyła około 8 lat...
Szelest nie znosi samotności. Po szybkiej akcji poszukiwawczej dołączyła do niego Pani Playa, prześliczna popielata dama, słodka i uprzejma. Poprzedzały ją jakieś wieści, że niby pogryzła poprzedniego kandydata, ale widocznie charaktery były niezgodne.
Z Szelestem łączenia nie było. Przyszła, powąchała, on wyszedł, powąchał i siedli do wspólnej miski. Po nocy na dywaniku poszli do domowej 120 i odtąd żyją w zgodzie i harmonii.
Oto Playa, zwana Petronelą Plusk (oraz wieloma innymi czułymi imionami, byle były na "P")
z tego wątku:
viewtopic.php?p=548490#p548490
Imię świnki: Playa
Wiek świnki: ur. na początku 2019r.
Płeć świnki: samiczka
Adopcyjny numer świnki: 4713
Stan zdrowia: w trakcie leczenia - po usunięciu torbieli tarczycy oczekuje na operację cyst.
Miejscowość, w której przebywa zwierzę oraz u kogo: Warszawa, Porcella
Historia zwierzęcia: świnka przekazana przez Panią z Warszawy ze względu na alergię dziecka. Adoptowana wraz z siostrą Islą, po odejściu Isli za TM latem 23 wróciła z adopcji. Odbyła zabieg usunięcia torbieli tarczycy, czeka ją jeszcze zabieg usunięcia cyst. Nie dogadała się z jednym z kastratów, za to z Szelestem żyje w zgodzie.
Taka właśnie para po przejściach poleca się do wirtualnej adopcji.
Oboje wymagają leczenia i kontroli medycznych:
Szelest co pół roku ma echo serca, z powodu wrodzonej wady, która na razie jest stabilna i nie wymaga podawania leków, ponadto ma problem urologiczny - nie potrafi czyścić penisa, więc trzeba mu pomagać...
Poza tym mają apetyt i wspólne mieszkanie pozytywnie wpłynęło na ich samopoczucie - nagle okazało się, że oboje mają sprawne nogi i nie wahają się ich używać!
Niewidomy Szelest i Pani Playa zwana Petronelą - Warszawa
Moderator: silje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23113
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
- Agata
- Posty: 810
- Rejestracja: 20 mar 2022, 23:20
- Miejscowość: Rokietnica
- Kontakt:
Re: Misia staruszka i niewidomy Szelest - Warszawa
Dron (SPŚM) & Raymi (SPŚM)
Romek & Yuki (SPŚM)
Winston (WA) & Mufka (SPŚM)
DT: Bogna, Norman i Dobrusia, Hugo, Brewka, Znajda, Pablo
Romek & Yuki (SPŚM)
Winston (WA) & Mufka (SPŚM)
DT: Bogna, Norman i Dobrusia, Hugo, Brewka, Znajda, Pablo
- zwierzur
- Posty: 3848
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Misia staruszka i niewidomy Szelest - Warszawa
Niech sobie żyją długo, szczęśliwie i w miarę zdrowo!
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23113
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Misia staruszka i niewidomy Szelest - Warszawa
Zajrzałam do wcześniejszego wątku Misi - właśnie minęły dwa lata, odkąd jest w SPSM. Jeśli wierzyć poprzedniemu opiekunowi, w maju 2021 miała ok. 6 lat, więc przyjmujmy, że właśnie obchodzimy 8 urodziny!
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23113
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Misia staruszka i niewidomy Szelest - Warszawa
Państwo sobie żyją w zgodzie i komforcie.
Śniadanie ze srebrnych półmisków - urozmaicone i smakowite.
Misia ma drobny problem z prawym okiem. Jak wyjaśniła dr Oliwia Lis - po zabiegu usunięcia guza tarczycy pozostał lekki niedowład mięśnia obsługującego powiekę, co powoduje wysuszanie gałki ocznej. Trzeba Misi to oko zakraplać i lekko rozmasować policzek, stąd wrażenie na zdjęciu, jakby oko było chore. Ale nie - działa bez zarzutu , choć może z racji wieku ostrość wzroku już nie ta.
Gruby Szelest z upodobaniem zajmuje się systematycznym uzupełnianiem straconych przy wylegiwaniu kalorii...
Śniadanie ze srebrnych półmisków - urozmaicone i smakowite.
Misia ma drobny problem z prawym okiem. Jak wyjaśniła dr Oliwia Lis - po zabiegu usunięcia guza tarczycy pozostał lekki niedowład mięśnia obsługującego powiekę, co powoduje wysuszanie gałki ocznej. Trzeba Misi to oko zakraplać i lekko rozmasować policzek, stąd wrażenie na zdjęciu, jakby oko było chore. Ale nie - działa bez zarzutu , choć może z racji wieku ostrość wzroku już nie ta.
Gruby Szelest z upodobaniem zajmuje się systematycznym uzupełnianiem straconych przy wylegiwaniu kalorii...
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23113
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Misia staruszka [*] i niewidomy Szelest - Warszawa
Wczoraj, 28 listopada, Misia po cichutku potuptała za Tęczowy Most. Zasnęła w swojej norce - po prostu nie wyszła na kolację...
Przemiłe stworzenie, łagodne, spokojne, żyli sobie przez ostatni rok bez burz i szaleństw, w spokojnej symbiozie: raz ona była pierwsza przy misce, raz on, czasami tylko sprzeczali się o aktualnie lepszą z dwóch norek lub wygodniejsze z dwóch posłanek.
Bardzo była już schorowana: ostatnie usg nie pozostawiało dużych nadziei, bo wyraźnie było widać jakieś nowotworowe guzy w środku świnki, oczywiście nieoperacyjne. Brała sporo leków, w tym sterydy i przeciwbólowe, apetyt miała dobry do końca, nie cierpiała.
Niewidomy Szelest został sam i czuje się z tym źle i samotnie, co widać. Miała z nim dzisiaj jechać dla towarzystwa do lecznicy, bo był zapisany na echo serca, no ale pojechał sam, biedak. Na szczęście nic złego dr nie znalazła, wada się nie pogłębia, kontrola za pół roku...
Takie to życie...
Przemiłe stworzenie, łagodne, spokojne, żyli sobie przez ostatni rok bez burz i szaleństw, w spokojnej symbiozie: raz ona była pierwsza przy misce, raz on, czasami tylko sprzeczali się o aktualnie lepszą z dwóch norek lub wygodniejsze z dwóch posłanek.
Bardzo była już schorowana: ostatnie usg nie pozostawiało dużych nadziei, bo wyraźnie było widać jakieś nowotworowe guzy w środku świnki, oczywiście nieoperacyjne. Brała sporo leków, w tym sterydy i przeciwbólowe, apetyt miała dobry do końca, nie cierpiała.
Niewidomy Szelest został sam i czuje się z tym źle i samotnie, co widać. Miała z nim dzisiaj jechać dla towarzystwa do lecznicy, bo był zapisany na echo serca, no ale pojechał sam, biedak. Na szczęście nic złego dr nie znalazła, wada się nie pogłębia, kontrola za pół roku...
Takie to życie...
- Agata
- Posty: 810
- Rejestracja: 20 mar 2022, 23:20
- Miejscowość: Rokietnica
- Kontakt:
Re: Misia staruszka [*] i niewidomy Szelest - Warszawa
Dron (SPŚM) & Raymi (SPŚM)
Romek & Yuki (SPŚM)
Winston (WA) & Mufka (SPŚM)
DT: Bogna, Norman i Dobrusia, Hugo, Brewka, Znajda, Pablo
Romek & Yuki (SPŚM)
Winston (WA) & Mufka (SPŚM)
DT: Bogna, Norman i Dobrusia, Hugo, Brewka, Znajda, Pablo
- zwierzur
- Posty: 3848
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Misia staruszka [*] i niewidomy Szelest - Warszawa
Ech, Misiu...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23113
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Niewidomy Szelest i Pani Playa zwana Petronelą - Warszawa
Po zmianach w pierwszym poście przyszła pora, żeby zaprezentować Państwa w nowym związku:
oto Szelest i Playa zwana Petronelą Plusk.
Jest słodka, futrzasta, drobna, choć apetyt posiada niezły.
Za jakiś czas trzeba będzie skontrolować stan jej zdrowia i zobaczyć, czy zabieg konieczny.
Po usunięciu torbieli tarczycy w październiku 23 bardzo ładnie doszła do siebie.
Państwo odpoczywa po śniadaniu
oto Szelest i Playa zwana Petronelą Plusk.
Jest słodka, futrzasta, drobna, choć apetyt posiada niezły.
Za jakiś czas trzeba będzie skontrolować stan jej zdrowia i zobaczyć, czy zabieg konieczny.
Po usunięciu torbieli tarczycy w październiku 23 bardzo ładnie doszła do siebie.
Państwo odpoczywa po śniadaniu
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23113
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Niewidomy Szelest i Pani Playa zwana Petronelą - Warszawa
Przy sprzątaniu wspieramy się moralnie.
A potem niedzielne śniadanko.
A potem niedzielne śniadanko.