Puchate Siły znowu we dwoje

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą lepiej

Post autor: martuś »

Własna historia sprzed 2 tygodni. Jedziemy w góry. Pociąg relacji Kołobrzeg-Kraków. Druga stacja Białogard, trzecia Szczecinek (na której wsiadamy). Najpierw ogłaszają opóźnienie 15 minut, później 30... W efekcie doszło do 160 minut. Pociąg dojechał tylko do drugiej stacji i zepsuła się lokomotywa :glowawmur: W Krakowie mieliśmy przesiadkę na autobus do Zakopanego na który oczywiście nie zdążyliśmy i gdyby nie pomoc konduktorów którzy załatwili, że ostatnia zastępcza komunikacja na nas poczekała to byśmy do 4 rano siedzieli na dworcu w Krakowie :?
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą lepiej

Post autor: sosnowa »

O rety!
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą lepiej

Post autor: sosnowa »

Jakbym napisała, że jest super, to bym przesadziła.
Jedziemy z Myszą do weta dziś. Po pierwsze, to zaległa wizyta po tej burzy, nie miałam absolutnie jak pojechać wcześniej, jeszcze chyba nigdy nie było tak pracowitej końcówki sesji jak w tym roku. Po drugie, jak są upały lub duchota, Mysza ma duszności, na które pomaga diphergan .W dodatku straciła głos, na mój widok wydaje dźwięk przypominający żelazko z parą lub inny psikacz. Razem bardzo niepokojąco krtaniowo to wygląda.
Po trzecie, jej wysokość ma połamane siekacze. Jak zajrzałam, to osłupiałam. Takie szpice sterczą, nie dziwota, że coraz dziwniej je. To jest sprawa bardzo pilna, zwłaszcza, że nie wiadomo co jeszcze w tej paszczy jest źle, ona gryzie wszystko od zawsze, może teraz w czasie powrotu do zdrowia przesadziła z tym. Oby tylko to.
Więc w sumie, tak sobie jest.
:glowawmur: :pray: :pray: :pray:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą lepiej

Post autor: sosnowa »

No i masz babo placek. Sikacze połamane, jeden pęknięty wzdłuż. Chuda. Płucaok, ale GDO dziwne. Jutro o 15 zabieg w narkozie, będzie korekta, rtg, pobiorą też krew. Jest ryzyko, ona jest słaba, ale wyjścia nie ma, ona nie może normalnie jeść.
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3915
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą znowu licho

Post autor: zwierzur »

Rany...! Mocno! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: I pisz, co z Myszowatą!
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7898
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą znowu licho

Post autor: jolka »

Trzymam kciuki :fingerscrossed: Moja Agatka też walczy. Boję się :(
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą znowu licho

Post autor: sosnowa »

Dziś o 15 jesteśmy zapisane.
Przy okazji dodam, że sama byłam dziś u dentysty, zapalenie miazgi, ósemka zatruta, gęba cała znieczulona, mogę tylko mamrotać, w dodatku ostrzeżono mnie, że jak znieczulenie przestanie działać, to będzie raczej bolało. Więc będę sympatyzować. Dwa tygodnie mnie ząb bolał jak choliba, a nie miałam kiedy iść do lekarza, no i se nagrabiłam.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą znowu licho

Post autor: sosnowa »

Z Myszą jest bardzo źle. Nie wiem, czy da radę.
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3915
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą znowu licho

Post autor: zwierzur »

:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :pray:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą znowu licho

Post autor: Siula »

Myszeńko :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”