Puchate Siły znowu we dwoje

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: Kropcia »

:fingerscrossed: żeby się nie popsuła znowu :)
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Jest raczej wszystko ok, tylko nadal waga bardzo byle jaka, ale je chętnie i dużo, więc pewnie się poprawi. Boby ma bardzo ładne, nie jest wzdęta, ogólnie mam nadzieję, że jest dobrze. Nadal, jak od co najmniej 2 lat, wydaje dziwne dźwięki, jak tylko się trochę odkuje po tych choróbskach, to jednak bym to zdiagnozowała. Teraz nie chcę jej męczyć, trochę spokoju jej się przyda.
Cudownie się stado skumplowało, naprawdę trudno w to uwierzyć, ale one siedzą przytulone! A Otonia utyła i jest niesamowicie puchata.
Ostatnio zmieniony 08 maja 2021, 19:16 przez sosnowa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23175
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: porcella »

Jak przyjemnie czytać takie wieści :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3891
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: zwierzur »

sosnowa pisze:Jest raczej wszystko ok, tylko na dal waga bardzo byle jaka, ale je chętnie i dużo, więc pewnie się poprawi. Boby ma bardzo ładne, nie jest wzdęta, ogólnie mam nadzieję, że jest dobrze. Nadal, jak od co najmniej 2 lat, wydaje dziwne dźwięki, jak tylko się trochę odkuje po tych choróbskach, to jednak bym to zdiagnozowała. Teraz nie chcę jej męczyć, trochę spokoju jej się przyda.
Cudownie się stado skumplowało, naprawdę trudno w to uwierzyć, ale one siędzą przytulone! A Otonia utyła i jest niesamowicie puchata.
Pokaż! :photo:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

wiem wiem, nie pokazuję.....
Mysza niestety nadal chuda, ale posiłki (dosłownie) w drodze.
Przy okazji dowiedziałam się, że wg. nowych ustaleń moja klatka 140/70cm jest tylko na 3 świnie, więc dylemat rozwiązał nam się sam, zwłaszcza, że Otonia ewidentnie zameldowała się na dole na stałe.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Jedziemy z Myszą do mv. Waży już tylko 830g.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Zapalenie płuc. Oxytet i tramal
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7873
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

Post autor: jolka »

o matko :( trzymam mocno kciuki za Was . :fingerscrossed: Oxytet mam nadzieję pomoze- to silny lek
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

Post autor: sosnowa »

Na razie jest licho. Dokarmiam co 3godziny, ale ona kiepsko je. Jest w ogóle kiepska.
Dostałam wyniki badania krwi, większość parametrów, w tym białe ciałka, wątrobowe, nerkowe, cukier, wręcz książkowe. Słaby fosfor i obniżony poziom T4, co mnie zaskoczyło, podwyższone płytki.
Były oglądane wczoraj zęby, piękne, równe, starte i białe. Rtg pokazuje zapalenie płuc. Rtg głowy niewykonalny, ona rzuca głową za każdym razem, kiedy aparat do rtg pika :glowawmur: a jest za słaba, by dać narkozę. Ten antybiotyk w razie problemów z uszami lub korzeniami też pomoże. Jeśli ona da radę, oczywiście, dr nie wie, dlaczego tak chudnie i w ogóle co się dzieje. Ew. rozsiany wiecie co nie jest widoczny na rtg lub usg, wiem to po Euzebiuszu. Wymacana nieduża torbiel na tarczycy.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Myszą kiepsko

Post autor: martuś »

Bardzo mocno trzymam za Myszeńkę :fingerscrossed:
Najgorsze jest to jak wyniki wszystkie dobre a zwierzak chory i nie wiadomo co mu jest :pocieszacz: A to chudnięcie nie jest od torbieli na tarczycy? Co weci mówią?
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”