
Anemon ją nieco rozruszał na początku, ale teraz widzę, że ona go zaraża lenistwem.
Trzęsie głową nieco, owszem, muszę jeszcze raz poczytać jego wyniki, ale świnki z tego źródła raczej nie są obciążone EC, myślę, że to jakaś inna sprawa. Najważniejsze, że nie ma żadnych wykrywalnych przyczyn - jeśli był uraz, to nie widać śladów tego urazu, jeśli zapalenie ucha, to wyleczone. Badania zrobimy - jeśli nie było robionych, bo po prostu nie pamiętam, on był badany intensywnie, bo Cynthia przywiozła go do Warszawy jako świnkę w najgorszym stanie z całej puli.
On jest od Entropii mniejszy, choć stara się dzielnie nadrobić braki cielesne i osiągnął 980g. W listopadzie 760g.

Entropia zeszczuplała - waży (tylko!) 1190g (ostatnio 1260)...