POPcio przeszła wczoraj samą siebie. Goniła Lolo i Fifi, burczała, ćwierkała, deptała mopamagmagpie pisze:no i weź tu uwierz na słowo, a gdzie film? Jak POPcio będzie się pytac o pietruszkę,to powiedz że dostanie dużo i przestanie się pytać. Dużo to dużo, no nie????PITER7522 pisze:
Jeszcze jedno o Pop, wczorajsze cwierkanie było tylko wstępem do ciekawego wieczoru, miedzy innymi był koncert typu cwierkanie i jednoczesnne udeptywanie-ugniatanie ulubionego mopa, łzy w oczach ze śmiechu.
Chcieliśmy ją nagrać, ale trochę się spóźniliśmy...bo potem padła zmęczona i już cały wieczór przysypiała, ale nic straconego - przy następnej okazji, będziemy bardziej czujni