
Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Nebulizaur
Baytril lubi robić odczyny. Niektórzy go rozcieńczają np. solą fizjologiczną. Co dziwne częściej daje odczyny u gryzoni niż u kotów czy psów
Pewnie to kwestia skóry. Świnki mają ją grubą i twardą i czasami ciężko się przekłuć.

- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Nebulizaur
joanna ch pisze:No jak to po czym, po wątpiach Bonkersa!!!
..

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Nebulizaur
Martuś, u nas nawet Bonkers po operacjach miał takie strupy
, chociaż nie tak spektakularne jak świnie, z rosnącymi włosami.

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Nebulizaur
Burak zamordował zatem? A nie...burak został zamordowany 

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Nebulizaur
Burak aż się o mord prosi i n8e dotyczy to tylko warzyw 

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Nebulizaur
Nie wiem do czego czynisz żaluzję z tym burakiem
Przedstawiam złoto nie świnię: czy widział kto taki relaks przy goleniu?




filmik z golenia:
https://www.facebook.com/opowiesciswins ... 387325482/

Przedstawiam złoto nie świnię: czy widział kto taki relaks przy goleniu?




filmik z golenia:
https://www.facebook.com/opowiesciswins ... 387325482/
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- zwierzur
- Posty: 3915
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Golenie wieprzka


Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Golenie wieprzka
Pepiak jest niesamowita. Dupcia krótko cięta



- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Golenie wieprzka
Cudowny świn... kocham ją najbardziej
Blanka przy lekkim podgoleniu kupra mi skakała spreżynująco.
One mają obie straszny łupież na samiuśkich tyłkach, swędzi je. Doktor Kasia badała pod mikroskopem i twierdziła że to tylko łupież ale nie wiem czy jestem przekonana. Blaniaka próbowałam parę dni temu zgodnie z zaleceniem w kąpieli obskrobać ale nic to nie dało. Teraz przy goleniu oczywiście ładnie ten naskórek poodpadał z włosami.
Ale już pomijając ten łupież - Peppie takie jakby odleżyny czy jak to nazwać się porobiły na samej dupinie - tam gdzie pomarańczowy tył ma. Mimo że na jeża ją tam uwaliłam to i tak przy skórze takie włoski posklejane, tak jakby ropą ale pewnie sikami, pozostawały. A pod spodem widzę że skóra czerwona. Dobrze że ją tak uwaliłam bo dopiero się to pokazało. Jutro jej spróbuję kuper odmoczyć bo ma tam takie na kamień zaschnięte włoski na samej wadżajnie.
Dzisiaj mi dawała bez oporu golić wszystko - nawet i tylne stopy, nawet i same "okolice bikini" (do których ten Biedrowy trymer zresztą jest przeznaczon
) no i oczywiście mi boba posyłała co chwilę
No szczerozłoty świn to jest. A spaślaczek jaki się zrobił to widać teraz.


Blanka przy lekkim podgoleniu kupra mi skakała spreżynująco.
One mają obie straszny łupież na samiuśkich tyłkach, swędzi je. Doktor Kasia badała pod mikroskopem i twierdziła że to tylko łupież ale nie wiem czy jestem przekonana. Blaniaka próbowałam parę dni temu zgodnie z zaleceniem w kąpieli obskrobać ale nic to nie dało. Teraz przy goleniu oczywiście ładnie ten naskórek poodpadał z włosami.
Ale już pomijając ten łupież - Peppie takie jakby odleżyny czy jak to nazwać się porobiły na samej dupinie - tam gdzie pomarańczowy tył ma. Mimo że na jeża ją tam uwaliłam to i tak przy skórze takie włoski posklejane, tak jakby ropą ale pewnie sikami, pozostawały. A pod spodem widzę że skóra czerwona. Dobrze że ją tak uwaliłam bo dopiero się to pokazało. Jutro jej spróbuję kuper odmoczyć bo ma tam takie na kamień zaschnięte włoski na samej wadżajnie.
Dzisiaj mi dawała bez oporu golić wszystko - nawet i tylne stopy, nawet i same "okolice bikini" (do których ten Biedrowy trymer zresztą jest przeznaczon


No szczerozłoty świn to jest. A spaślaczek jaki się zrobił to widać teraz.
