
Puchata lwica i dwie córy- Ciastka ćwierka str.142
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy
Ja też mam nadzieje że nic się nie dzieje poważnego i że to tylko moje przewrażliwienie 

Ostatnio zmieniony 03 mar 2018, 22:50 przez Anulka1602, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy
Wróciłyśmy
Doktor wybadał i wysprawdzał wszystko,zrobił usg i poza wielkim wzdęciem nic więcej w brzusiu nie ma-żadnych cyst ani guzów
Dał zastrzyk przeciwbólowy,kazał dopajać naparem z kopru włoskiego,nadal dawać rodikolan i bioprotect. Jeśli rano znów brzuch będzie tkliwy i bolący to na 10:30 mamy przyjechać na zastrzyk.
Koszt wizyty wywołał u mnie taki szok że już myślałam że padł mi słuch-za wszystko zapłaciłam tylko 30zł

Doktor wybadał i wysprawdzał wszystko,zrobił usg i poza wielkim wzdęciem nic więcej w brzusiu nie ma-żadnych cyst ani guzów

Dał zastrzyk przeciwbólowy,kazał dopajać naparem z kopru włoskiego,nadal dawać rodikolan i bioprotect. Jeśli rano znów brzuch będzie tkliwy i bolący to na 10:30 mamy przyjechać na zastrzyk.
Koszt wizyty wywołał u mnie taki szok że już myślałam że padł mi słuch-za wszystko zapłaciłam tylko 30zł

Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy
Czyli nie ma dramatu
.
Swoją drogą - co z tymi wzdęciami? Przecież te problemy brzuszkowe trochę już trwają! Mimo pomocy- nadal wzdęcia...
Dziwne.
Co do ceny...ja też chcę tyle płacić!
Ostatnia wizyta + taksówki - 200
Poprzednie ekscesy styczniowe + taksówki - 800

Swoją drogą - co z tymi wzdęciami? Przecież te problemy brzuszkowe trochę już trwają! Mimo pomocy- nadal wzdęcia...
Dziwne.
Co do ceny...ja też chcę tyle płacić!
Ostatnia wizyta + taksówki - 200
Poprzednie ekscesy styczniowe + taksówki - 800
Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy
No moja Łatka jest bardzo wrażliwa i jak dopadnie ją wzdęcie to zawsze długo się męczymy.
A co do ceny wizyty to 30zł u swojej wetki płacę za rutynową kontrol bez leków i usg.
Pal licho z kasą i z tym że wywaliłam małżowi cały dzień do góry nogami
najważniejsze że byłam z nią u weta i mam pewność że nic więcej się nie dzieje i nic jej nie grozi. Doktor powiedział że mam siódmy zmysł i dobrze że z nią przyjechałam bo by się bardzo męczyła.
Po powrocie do domu małż wziął Łatulkę na głaski i urządzili sobie pogawędke-ona mu się żaliła a on jej gadał że to ja ją zabrałam na te tortury a on nas tylko zawiózł bo ja wstrętna zołza go zmusiłam
A co do ceny wizyty to 30zł u swojej wetki płacę za rutynową kontrol bez leków i usg.
Pal licho z kasą i z tym że wywaliłam małżowi cały dzień do góry nogami

Po powrocie do domu małż wziął Łatulkę na głaski i urządzili sobie pogawędke-ona mu się żaliła a on jej gadał że to ja ją zabrałam na te tortury a on nas tylko zawiózł bo ja wstrętna zołza go zmusiłam

Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy
Ja nawet za rutynową i bez niczego więcej.
No urywa czasem kieszeń!
Samo usg 50.
Ale o to mniejsza, istotne że świni pomaga.
Choć niestety nie zawsze można pomóc
.
Mówisz, że jak się uprze na wzdęcie, to nie odpuszcza?
Może ona się nadyma, żeby wydawać się większą i rządzić trzodą chlewną w chałupie? 
No urywa czasem kieszeń!
Samo usg 50.
Ale o to mniejsza, istotne że świni pomaga.
Choć niestety nie zawsze można pomóc

Mówisz, że jak się uprze na wzdęcie, to nie odpuszcza?


Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy
Wszystko możliwe,w końcu to królowa 
Najgorsze wzdęcia Łatulka miała po antybiotyku choć brała probiotyk 2xdziennie. Ona naprawdę jest delikatna ale też jest bardzo mądra bo jak coś jej jest to wtedy spina się nam po nogach i chce by ją wziąść na ręce.

Najgorsze wzdęcia Łatulka miała po antybiotyku choć brała probiotyk 2xdziennie. Ona naprawdę jest delikatna ale też jest bardzo mądra bo jak coś jej jest to wtedy spina się nam po nogach i chce by ją wziąść na ręce.
Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy
Po mnie to się wspinają zawsze u weta:
- Ratuj, ratuj, ta baba chce mnie zamordować!!!Aaaa!!!
A ja na to rozkładam ręce i mówię:
- Sorry stary! No musimy, musimy! Przeżyjemy!
Wtedy świnia stara się bronić sama i zaczyna strzelać bobami, sikać więcej niż waży, a jak i to nie pomaga- próbuje zagazować przeciwnika!
- Ratuj, ratuj, ta baba chce mnie zamordować!!!Aaaa!!!
A ja na to rozkładam ręce i mówię:
- Sorry stary! No musimy, musimy! Przeżyjemy!
Wtedy świnia stara się bronić sama i zaczyna strzelać bobami, sikać więcej niż waży, a jak i to nie pomaga- próbuje zagazować przeciwnika!
- urszula1108
- Posty: 3214
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy
No no. Uzgodniliśmy już, że królowa jest tylko jednaAnulka1602 pisze:Wszystko możliwe,w końcu to królowa
Najgorsze wzdęcia Łatulka miała po antybiotyku choć brała probiotyk 2xdziennie. Ona naprawdę jest delikatna ale też jest bardzo mądra bo jak coś jej jest to wtedy spina się nam po nogach i chce by ją wziąść na ręce.

Świnia na głowie, kilogramy bobków i litry sików podczas wizyty u weta też znamy
