Puchata lwica i dwie córy- Ciastka ćwierka str.142

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: Anulka1602 »

martuś pisze:Jak sytuacja z dziewczynami?
Ciężko mi narazie cokolwiek powiedzieć bo niby brzuchy już mniejsze i bardziej miękkie ale......boby....
-nadal ich mało :glowawmur:
Ciapka i Łatka robią ładne boby ale maluśko a Ciastka chyba się na nie zapatrzyła i nie dość że wali brzydkie boby bo koślawe i małe to jeszcze ilościom dorównuje dziewczynom :glowawmur: :glowawmur: :glowawmur:
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: urszula1108 »

A ja myślałam, że przeczytam lepsze wiadomości :(
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: Anulka1602 »

Dziewczyny ładnie piją lekarstwa,więcej jedzą,brzuszki miękkie ale nadal marnie z bobami :glowawmur:
Mam nadzieję że jak rano zaglądnę do klatki i kuwet to będzie dużoooo bobków :pray:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: martuś »

Anulka pisz jak tam bobki? Pojawiły się w większej ilości czy dalej skromnie?
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: Anulka1602 »

Wczoraj i dziś do południa to już myślałam że zwarjuje przez te boby,a raczej przez ich znikome ilości i kształty :glowawmur:
No ale.....nie zapeszając od godziny 17:15 produkcja bobów ruszyła i nie są już malutkie,koślawe,porwane ani plastelinowe tylko całkiem przyzwoite :tired:
Gdy wieczorem sprzątałam dziewczynom w klatce i na wybiegu to na widok zabobczonego drybedu aż zaczęłam głośno piszczeć z radości.
Oczywiście od razu zjawił się małż by sprawdzić z czego tak się cieszę,ale gdy usłyszał jaki jest powód mojej wielkiej radości to stwierdził że.....mnie posrało :laugh:
Poza tym jestem dumna z dziewczyn bo wciągają leki jak prawdziwe lekomanki i gdy opróżnią strzykawkę to mocno ją trzymają zębami i nie chcą mi jej oddać.
Mam nadzieję że dziewczyny już nie będą oszczędne i bobowa produkcja wreszcie ruszy pełną parą :pray:
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: urszula1108 »

:jupi:
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: Anulka1602 »

Uwaga! Uwaga!
Dziewczynki przez noc zabobczyły cały drybed pod grzejnikiem,cały dywanik przed klatką i pół klatki.
Mamy dużyyy postęp :yahoo: :yahoo: :yahoo:
paprykarz

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: paprykarz »

:tired: Czytam caly czas ale czasu na pisanie brak. Super wieści. Jak to człowiekowi niewiele do szczęścia brakujen
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: urszula1108 »

:jupi: Gratulujemy bobów :love:
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy-walczymy z bobami!

Post autor: Anulka1602 »

Dzięki dziewczyny :buzki:
Mój małż też się cieszy :laugh:
Wczoraj w południe tak gadał do dziewczyn:
-walcie gdzie chcecie,tylko walcie jak należy bo jeszcze chwila i oszaleje od tego gadania o bobach :laugh:
Naprawde nie wiem o co temu mojemu małżowi chodzi :rotfl: :rotfl:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”