Dokładnie...
Poda mi ktoś dawkowanie biolapisu? To chyba było 1/2 saszetki 2xdziennie czy coś mylę?
A mnie chyba jakaś jesienna depresja dopada

Cały czas albo chodzę zła albo mi się chce płakać, nie chce mi się w ogóle wychodzić z domu a w pracy zrobiła się taka atmosfera, że nie wiem ile czasu jeszcze w niej zostanę... Dowiaduję się różnych dziwnych rzeczy, ode mnie jest wymagane więcej niż powinnam robić i jeszcze jestem niedoceniona - przez przypadek dowiedziałam się, że całą premię (wyższa niż moja miesięczna pensja...) dostał kolega. A razem na to pracowaliśmy...
Kiedyś to była moja wymarzona praca... A teraz straciłam do tego serce... Denerwują mnie ludzie którzy przychodzą, denerwują mnie zwierzaki, że nie są grzeczne i nie można nic przy nich zrobić...

Aż się czasami sama siebie boję żeby nie wybuchnąć i nic nikomu nie zrobić...