Pchełka - skaczący maluszek [OLSZTYNEK]

[Moreni]

Jakie ona ma wielkie stopy No śliczna jest i chyba do adopcji od zaraz - ludzie, brać! Może by ją na fejsa wrzucić?

[Joanka]

Jakie ona ma wielkie stopy No śliczna jest i chyba do adopcji od zaraz - ludzie, brać! Może by ją na fejsa wrzucić?

Ona nie jest do adopcji na "już", musi wyleczyć wszoły i odczekać odpowiednią ilość dni, aby się wyjaśniło czy jest, czy nie, w ciąży.

[Moreni]

A, to coś mi się pomyliło, wdrukowało mi się, że ona na ciążę za mała jeszcze.

[Aussie.]

Tak jest, Joanka, zawsze obecna i chętna do udzielenia informacji mówi prawdę . Ponieważ nie znamy do końca historii świnki i istnieje podejrzenie, że mogła mieć kontakt z samcem więc musi przejść 40 dni kwarantanny czyli do 23 października . Ale rezerwować już można !

[martuś]

Czy mi się wydaje czy ona ma czerwone oczęta?

[Aussie.]

Tak, rubinowe patrzałki .

[martuś]

Wyjątkowa świnka! Rudo-biała z czerwonymi oczkami bardzo rzadko się zdarza Eh szkoda, że klatka i mieszkanie nie chcą się rozciągnąć...

[Aussie.]

Łaaa to właśnie w moim wątku dodałaś 5000 posta . Czuję się wyróżniona, myślę, że to znak o zmianie klatki na większą .

[paprykarz]

Martuś - rodzice się załamią hehehehe

[martuś]

Łaaa to właśnie w moim wątku dodałaś 5000 posta . Czuję się wyróżniona, myślę, że to znak o zmianie klatki na większą .

Myślę, że z małej Pchełki najbardziej ucieszyłaby się Tola ale raczej Nala z Nutką zwariowały by od nadmiaru dzieciaków