Chudej chudnie mimo jedzenie tego, na czym inne tyją okropnie, czyli porządnego, zawiesistego jak na mazurską kuchnię przystało sianka i Brita. Łajka na tym pięknie odbiła swoje ekscesy poropniowe i jest kluchą prawie 700g, a Chudej w tej chwili waży niespełna 600

Tarczyca lekko w dole, na granicy, ale nie aż tak, żeby usprawiedliwić takie chudnięcie. Czekamy jeszcze na badania moczu, może to nadnercza nawalają?
