Gliwickie stado - już nie takie samo...

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

Post autor: martuś »

Coś takiego miały prosiaczki u silje. Z tego co pamiętam to 3 na 4 albo na 5 z miotu :think: Powieka "wywija" się do środa i rzęsy cały czas drażnią oko co prowadzi do stanu zapalnego, łzawienia i mrużenia. Zaraz poszukam wątku silje.

edit
od tego momentu jest opisany problem u maluchów http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 0&start=80
I się pomyliłam. W tamtym miocie było 6 maluchów ;)
Obrazek
malina8777

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

Post autor: malina8777 »

U nas na szczęście raczej nie ma tego problemu :tired:
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

Post autor: Anula »

katiusha pisze:Cwaniak się zaleca przez kratki, a bez krat damski bokser się robi :think:
No dokładnie jest tak jak mówisz, ale kto jest w stanie zrozumieć faceta ;) Poza tym to też jest tak, że jak laski są zamknięte w klatce to bije od nich odwaga, same podchodzą żeby się z nim poniuchać itd. A jak je puszczę razem to Fiśka w panice ucieka gdzie pieprz rośnie a Tesia momentalnie się nastroszy i pokazuje mu, że ma spadać. Więc jak widać to i niego i u nich brak jest konsekwencji w zachowaniu ;)

Martuś co do podwiniętej powieki to Fiśka miała 2 razy oglądane oczka przez lekarza i nic takiego nie stwierdził, więc wykluczam taką ewentualność. Poza tym u nas jest na szczęście tylko objaw załzawionych oczu. Ale dziękuję Ci bardzo za zaangażowanie w problem naszych pociech :buzki:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

Post autor: Asita »

Anula, a próbowałaś robić wywar ze świetlika? Nie taki z saszetki, tylko ziółka zagotować 5 minut we wrzątku na małym ogniu, ostudzić i taką esencją przemywać. U nas najlepiej zadziałało, a miał różne kropelki...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

Post autor: Anula »

Asita pisze:Anula, a próbowałaś robić wywar ze świetlika? Nie taki z saszetki, tylko ziółka zagotować 5 minut we wrzątku na małym ogniu, ostudzić i taką esencją przemywać. U nas najlepiej zadziałało, a miał różne kropelki...
Wiesz co, na razie nie chcę się wcinać lekarzowi, poczekam co będzie na kontroli w piątek. Najgorsze, że miałam usunąć całkowicie siano z kuwety ale nie mogę bo mam wrażenie, że one w ogóle nie jedzą z paśnika. Tzn Tesia jeszcze coś tam poskubie ale Fiśka jest przeganiana od paśnika przez mamę, a jak już się dostanie to gryzie tylko kraty. Ja mam oczywiście fobię, że będą miały za mało siana i przez to będą miały problem z brzuszkiem. Ja nie wiem, Cwaniak to jedzie z paśnika jak wściekły a one wyciągną przy dobrych wiatrach 1 źdźbło na minutę, o ile w ogóle przy paśniku staną :(
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

Post autor: Asita »

A może spróbuj inny rodzaj paśnika? Dziewczyny mają takie materiałowe. Są też takie stojące drewniane. Albo kule. Może zajarzyły by z innego? A swoją drogą, zauważyłaś poprawę oczu, jak już tego siana nie wysypujesz do kuwety?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

Post autor: Anula »

No właśnie nie miałam okazji bo wczoraj wywaliłam całe stare siano ale musiałam co prawda już nie całą kuwetę ale takie dwie spore kupki tam nasypać. Kulę mam ale boję się, że jedna pociągnie a druga nią dostanie. Właśnie myślę nad materiałowymi paśnikami. Coś z tym sianem może być, bo jak wczoraj dawałam nowe to tak się pyliło, że aż mnie zatkało. Poza tym ten worek z którego ostatnio dziewczyny dostają przyszedł przemoknięty. Wet jest pewny na 99%, że coś ją uczula :idontknow:
Awatar użytkownika
Bajlandia
Posty: 777
Rejestracja: 12 cze 2015, 22:29
Miejscowość: Bydgoszcz/Włocławek
Kontakt:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

Post autor: Bajlandia »

Cwaniak jest taki piękny :love: (oczywiście dziewczynki też :lol: ) jak podrywa je przez kratki :love:
Moja Gburka miała operację na tą wywijającą się powiekę, ale to jeszcze w DT
Myślę, że jak je głód sianka by przycisnął to by i z paśnika zjadły :lol:
Uczula... może żwirek czy coś? :think:
:świnka1: Gburia-Furia i Fanaberia u mnie od 04.10.2015, Dixi od 31.03.2019, Teng od 05.07.2020 :świnka2:
:candle: Fanaberka 05.03.2019
:candle: Gburka 17.05.2020
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

Post autor: Anula »

Lekarz mówił, że na żwirek to raczej nie może mieć uczulenia. Poza tym my używamy maty. Mówił, że to może być coś co pyli plus dodatkowo sianko jeśli zawilgotnieje to może się grzybek zalęgnąć. Zgodnie z zaleceniem zmniejszylam dawkę do 2 dziennie i już wcziraj zwiększałam bo łzawienie wróciło :idontknow: Mam wrażenie, że to jak bólem zęba, jak się idzie do dentysty to zawsze przestaje boleć, Fiśka u lekarza miała idealne oczka, a teraz :(
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Cwaniak, Tesia i Fiśka - czyli dom wariatów :)

Post autor: Anula »

Kilka fotek z rana.

Obrazek

Nie pytajcie jaki jest fenomen odwróconego do góry nogami kapciocha ale u nas jest szał na niego. Nawet jak przewrócę na dobrą stronę to za chwilę któraś już robi aranżację wnętrza po swojemu :D

Obrazek
Obrazek

P.S. Zamówiłam dziewczynom u Aniuś nowy materacyk, tunelohamak, paśnik i domek. Dobrze, że mąż nie czyta forum bo jeszcze o niczym nie wie :nie_powiem: I tylko dzisiaj rano spojrzałam na Cwaniusiową klatkę i pomyślałam, że znowu o nim zapomniałam bo on ma hamaki zrobione ze zwykłego materiału sztruksowego i ma tak trochę brzydziej w klatce niż laski :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”