Mleczko i Dymek - białe samczyki z labo do adopcji - Łódź
Moderator: silje
Re: Mleczko i Dymek - białe samczyki z labo do adopcji - Łód
Jak Wy to robicie, że świnie jedzą paprykę ? Żadna z moich nawet nie raczyła powąchać. Dynia jest mniam - ja kupuję Hokkaido; najbardziej smakuje : ) Wymiziaj ich odemnie !
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Mleczko i Dymek - białe samczyki z labo do adopcji - Łód
Oczywiście, że wymiziani. A z papryką to było tak: na początku leżała i się podsuszała. Taką podsuszoną z lekka dawałam mojej trójcy - tu nie miała szans na podsuszenie zupełne, bo zaraz znikała. I widocznie białaski obserwując niebiałasów nabrały ochoty. Pewnego dnia, gdy dawałam moim paprykę, z sąsiedniej klatki rozległy się piski (jak np. przy ogórku) i chłopcy rzucili się na paprykę
. Od tej pory krzyczą już podczas krojenia.
Szkoda, że dobry przykład nie działa w obie strony i moje małpy w dalszym ciągu nie jadają marchewki
.

Szkoda, że dobry przykład nie działa w obie strony i moje małpy w dalszym ciągu nie jadają marchewki

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23173
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Mleczko i Dymek - białe samczyki z labo do adopcji - Łód
a u mnie odgłos krojonej marchewki wywołuje zbiorowy entuzjazm - od kiedy daję w plasterkach - jedzą wszyscy! Niewiele, plasterek - dwa, ale wszyscy.
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Mleczko i Dymek - białe samczyki z labo do adopcji - Łód
Z nowym rokiem zmieniliśmy chłopakom imiona. Bo są już dorośli i nie pasują do nich dziecięce imiona. Dymek to obecnie Jared, a Mleczko to Shannon. Imiona wybierała moja córka
.
Shannon sprawdza, co dzieje się u sąsiadów:

S: Jared, przyjrzyj się dobrze, co oni jedzą?

J: Spokojnie, mają dokładnie, to co my.

Po inspekcji, można spokojnie się wyciągnąć pod baldachimem:

Jared ze swoją dymną nóżką

i w trochę innej pozycji

I razem


Są tacy słodcy, a nikt się nimi nie zachwyca...

Shannon sprawdza, co dzieje się u sąsiadów:

S: Jared, przyjrzyj się dobrze, co oni jedzą?

J: Spokojnie, mają dokładnie, to co my.

Po inspekcji, można spokojnie się wyciągnąć pod baldachimem:

Jared ze swoją dymną nóżką


i w trochę innej pozycji

I razem


Są tacy słodcy, a nikt się nimi nie zachwyca...
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23173
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Mleczko i Dymek - białe samczyki z labo do adopcji - Łód
Robimy Piar!
Halo! Kto chce dwa biale cudaki? Oswojone samczyki - uroda, elegancja i łakomstwo gwarantowane
Halo! Kto chce dwa biale cudaki? Oswojone samczyki - uroda, elegancja i łakomstwo gwarantowane

- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Mleczko i Dymek - białe samczyki z labo do adopcji - Łód
Dzięki, Porcello!
Komu, komu śliczne dwa białaski lubiące się wylegiwać? Jeszcze trochę dzikie przy pierwszym kontakcie, ale takie widoki nie są rzadkie

Można siedzieć przy klatce godzinami i podziwiać

Albo złapać (tego nie lubią
) i miziać (to lubią
), a wtedy ma się na kolanach takie wystające do tyłu kurze łapki.
Dzisiaj na kolację Jared zajadał buraka przegryzając selerem naciowym, a Shannon odwrotnie
- seler naciowy przegryzał burakiem. Na noc zostawiły sobie marchewkę.
I sensacja sprzed dwóch dni - chłopaki lubią mandarynki
Komu, komu śliczne dwa białaski lubiące się wylegiwać? Jeszcze trochę dzikie przy pierwszym kontakcie, ale takie widoki nie są rzadkie

Można siedzieć przy klatce godzinami i podziwiać


Albo złapać (tego nie lubią


Dzisiaj na kolację Jared zajadał buraka przegryzając selerem naciowym, a Shannon odwrotnie

I sensacja sprzed dwóch dni - chłopaki lubią mandarynki

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23173
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Mleczko i Dymek - białe samczyki z labo do adopcji - Łód
Jakie legawce cudne! 

- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12526
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Mleczko i Dymek - białe samczyki z labo do adopcji - Łód
Piękne fotki, o chłopaków nikt nie pyta?
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Mleczko i Dymek - białe samczyki z labo do adopcji - Łód
Tak jakoś nikt nie zwraca uwagi na takie piękne knurki
Dzisiaj podczas sprzątania Shannon z oddalenia uważnie śledził moje poczynania.

Za to Jared ganiał moje świnki


Kiedy podano owies, Jared natychmiast go wywęszył:

Ale zamiast jeść zieleninę, zajmował się zupełnie czym innym

Zieleniny też trochę uszczknął:

Ale wolał biegać z Shannonem:

A teraz śpią u siebie, przekąsiwszy wcześniej natką pietruszki.

Dzisiaj podczas sprzątania Shannon z oddalenia uważnie śledził moje poczynania.

Za to Jared ganiał moje świnki



Kiedy podano owies, Jared natychmiast go wywęszył:

Ale zamiast jeść zieleninę, zajmował się zupełnie czym innym


Zieleniny też trochę uszczknął:

Ale wolał biegać z Shannonem:

A teraz śpią u siebie, przekąsiwszy wcześniej natką pietruszki.
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Mleczko i Dymek - białe samczyki z labo do adopcji - Łód
Dzisiaj udało mi się tanio kupić w Oszą cykorię, więc chłopcy zadowoleni. Humory zdecydowanie im się poprawiły, chyba mi nawet brak porannego ogórka wybaczyli. A od jutra znowu będzie siano, bo biedactwa od kilku dni tylko na sieczce.