
A wypróbowałam chyba już wszystkie zawartości kuwety. Natomiast polarów na podłożu też sobie nie wyobrażam.
Moderator: Pulpecja
Te szare szmaty są z recylkingu i sprzedawane w supermarketach jako ściery do podłogi wychodzą raczej drogo. Ja kupiłam takie same pod nazwą koca ochronnego do przeprowadzek i zapłaciłam 13 zeta za wymiar 2,40 x 1,50 m. Wg mnie te szmaty są niezłe, bo nieźle chłoną a po praniu szybko schną.maleńka pisze:Albo kładą na spód takie szare "szmaty". Widziałam kiedyś coś takiego w auchanie, takie szmaty do mycia np podłogi, one są grubsze. Ale jakoś ostatnio nie mogę na nie trafić.