Ryan*, Lewis*, Alfie, Angelo*, Diablo, Shimmer* & kosze

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ANYA

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer

Post autor: ANYA »

Pani Strzyga pisze:Spore te spadki wagi się wydają...
O Alfa sie nie martwie bo on biega ostatnio bardzo duzo i moje swinie sie ostatnio zdrowiej odzywiaja. Ryan mnie martwi...
Assia_B

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer

Post autor: Assia_B »

Ryan nie martw swojej Dużej... Jedź ładnie i nie spadaj już z wagi! :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer

Post autor: dortezka »

Angelo ma raka :shock: jakim cudem mnie to ominęło :o
jakoś go leczysz? Biedny :(

a chłopcy wagę mają śliczną, ale niech już więcej nie spadają w dół :buzki: :fingerscrossed:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
ANYA

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer

Post autor: ANYA »

Dortezka w maju przed moimi egzaminami mialam jechac do weta z Ryanem...zrobilam przeglad wszystkim swinkom i znalazlam duzego guza u Angela w okolicach sutka. Dzwonie do weta zeby sie zapytac czy moge tez zabrac Angelo na wizyte z Ryanem, wytlumaczylam, ze znalazlam guza kolo sutka itp. Zapytali sie czy moge przyjechac za pare min bo potem maja za duzo pacjentow ale nie moglam. Chyba odwolali wszystko bo pojechalam po krotkim czasie i chlopaki zostali w klinice. Angelo mial wycietego guza ktory byl tak wielki ze potem mu sie brzuch troche zapadl i po badaniu okazalo sie ze byly tak zmiany rakowe. Mam nadzieje, ze nie ma przerzutow. Angelo nie dostaje zadnych lekow.
Dortezka a wiesz ze trzymalas za Angelo kciuki zeby ladnie zaczal jesc po operacji ;)
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer

Post autor: dortezka »

ANYA pisze:Dortezka a wiesz ze trzymalas za Angelo kciuki zeby ladnie zaczal jesc po operacji ;)
:szczerbaty:

ja tu na forum przeżywam wszystkie Wasze świnki.. a że trochę już jest to wiesz jak to jest.. nowe wchodzi, starsze wychodzi jak u Kelly Bundy coby imienia Małża nie zapomnieć :lol:

dobrze, że to nic nowego, bo już się przestraszyłam.. tylko, że już po wszystkim :tired: :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
ANYA

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer

Post autor: ANYA »

DZisiaj taka sytuacja sie wydarzyla...moje mlodsze dziecko przynioslo mi sniadanie do lozka i gadalismy o mojej babci ktora przezyla wojne. Michal stwierdzil, ze pogadalby z nia gdyby mowil po polsku i nakrecil film dokumentalny o wojnie. Michal nakarmil swinki i wypuscil z pokoju Diabelka zeby sobie pobiegal, a my gadalismy u mnie w pokoju. Zapytalam Michala zeby poszedl sprawdzic co robi Diablo bo przestal gadac...on zawsze gada jak chodzi...Nagle Michal przybiega spanikowany, ze Diablo sobie otworzyl drzwi od salonu. Lece biegiem i juz mialam w glowie, ze Diablo jest pogryziony przez Angelo ktory mial wybieg....A tu szok...Diablo lezy z wywalonymi girkami u Angela na poslaniu a biedny Angelo stoi daleko od klatki i cyka przerazony na Diabelka :o Wygonilam Diablo z pokoju i polozylam sie z Angelo na kanapie, bo nie moglam go uspokoic. Polozyl sie na boczku i lekko wyciagnal girki swoje :jupi: jak przestalam go glaskac to patrzyl sie za moja reka. Super sie wyluzowal, ale jak wlozylam go do klatki to znowu zaczal cykac.
Wzielam tez Lewisa na kanape bo byl zdenerwowany, ale ze Michal przyniosl zarelko to chcialam Lewisa postawic na podloge zeby poszedl jezsc, ale przytulil mi sie do nog i nie chcial isc :o
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer

Post autor: Asita »

Czy Twoje świnki się przypadkiem w pieski nie zamieniają? :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ANYA

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer

Post autor: ANYA »

Asita pisze:Czy Twoje świnki się przypadkiem w pieski nie zamieniają? :lol:
Dlaczego? bo same sobie drzwi otwieraja? Mam stare drzwi ktore wystarczy popchnac zeby sie otworzyly a Ryan nauczyl Diabelka skakac i popychac drzwi. W tej chwili wlasnie Diabel stoi pod drzwiami od salonu i probuje je znowu otworzyc...
Teraz jade na zakupy ale potem nagram wam moje swinie jak skrobia pazurami w drzwi i jak kombinuja...
Ostatnio zmieniony 30 lip 2015, 14:54 przez ANYA, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer

Post autor: Asita »

Raczej miałam na myśli to przytulanie i trzymanie się nogi :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ANYA

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo, Diablo & Shimmer

Post autor: ANYA »

Asita pisze:Raczej miałam na myśli to przytulanie i trzymanie się nogi :lol:
A ja zawsze narzekalam, ze moje swinie sa takie niedotykalskie :D a teraz wraz z wiekiem coraz wieksze przylepy sie robia. Fakt, ze duzo tez przezylismy...choroby, laczenia, pogryzienia itp...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”