Kulę dałam.. na wąchaniu się skończyło..
Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Cosiek czasu potrzebuje i tyle.
Kulę dałam.. na wąchaniu się skończyło..
Kulę dałam.. na wąchaniu się skończyło..
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
A zdjęcia chłopców zajadających się ciachami to gdzie?
A przy okazji to przepis
A przy okazji to przepis
-
Assia_B
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
U mnie jest to samo... Alvin zdobywa jedzenie, a Pieszczoch kradnie. Co do kuli smakuli to Alvin potrafi ją turlać po calutkim pokoju 
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Dropsio, te ciastka do fajny pomysł
Ja zawsze lubiłam wylizywać też środki z tych składanych ciastek, tak więc wcale się nie dziwię Dropsowi
Moje frędzle też spitalają przy każdym ruchu. Zachowują się bardziej oswojono tylko jak sprzątamy, bo wtedy my łazimy i one łażą
Moje frędzle też spitalają przy każdym ruchu. Zachowują się bardziej oswojono tylko jak sprzątamy, bo wtedy my łazimy i one łażą
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Pani Strzyga
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Świnkorozpieszczanie
A Drops po prostu wie jak się w życiu ustawić
A Drops po prostu wie jak się w życiu ustawić
-
pagzik
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Moj Boczek przez pierwsze dwa albo nawet trzy lata zwiewał, jak tylko coś się zrobiło bardziej gwałtownie. Na codzień miziak, a jak kichnęłam to uciekał w popłochu
potem mu minęło i teraz niczego się nie boi, można odkurzać czy coś, a on dalej siedzi niewzruszony 
-
Dropsio
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Nie wiem, myślę, że warto z Cośkiem spróbować, może to coś da. Szkoda mi go. Widzę, że głaskanie lubi, tylko się po postu boi. Czasem zapomina o "zagrożeniu", kładzie się, wywala stopiszcza, pokazuje brzuchol żeby go po nim podrapać... A potem przypomina sobie, że dotyka go człowiek i przerażony ucieka
Poza tym jest cały czas spięty, bidulek mały mój
Pulpecja, przepis? Hmmm...
Bierzesz COKOLWIEK, co świnka lubi - jabłko, marchewkę, banana, buraka, korzeń pietruchy czy coś innego. Wrzucasz do blendera, blendujesz na małe kawałki. Można dodać jakąś zieleninę, ja robiłam z marcewy, lucerny i macierzanki. Całość blendujesz. Wywalasz to do miski, do blendera wrzucasz trochę płatków owsianych, rozdrabniasz albo nie, dodajesz warzywa i resztę, dolewasz trochę wody, blendujesz aż będzie się kleiło i dało się z tego coś ulepić. Wrzucasz do piekarnika na 20-30 min i 180°C. Pamiętaj, żeby były dosyć cienkie żeby były potem suche w środku, no chyba że przeznaczone do szybkiego spożycia, to mogą być grubsze i będą z nadzieniem
Następnym razem spróbuję zrobić z "kisielu" z płatków owsianych i siemienia lnianego (trochę zblendowanego, trochę całego) i samych ziół. Dam znać co wyszło (:
Asita, nadzienie jest przecież najlepsze
Drops leń faktycznie wykorzystuje Cośka, ale Młodemu to zwisa i powiewa
Pulpecja, przepis? Hmmm...
Bierzesz COKOLWIEK, co świnka lubi - jabłko, marchewkę, banana, buraka, korzeń pietruchy czy coś innego. Wrzucasz do blendera, blendujesz na małe kawałki. Można dodać jakąś zieleninę, ja robiłam z marcewy, lucerny i macierzanki. Całość blendujesz. Wywalasz to do miski, do blendera wrzucasz trochę płatków owsianych, rozdrabniasz albo nie, dodajesz warzywa i resztę, dolewasz trochę wody, blendujesz aż będzie się kleiło i dało się z tego coś ulepić. Wrzucasz do piekarnika na 20-30 min i 180°C. Pamiętaj, żeby były dosyć cienkie żeby były potem suche w środku, no chyba że przeznaczone do szybkiego spożycia, to mogą być grubsze i będą z nadzieniem
Następnym razem spróbuję zrobić z "kisielu" z płatków owsianych i siemienia lnianego (trochę zblendowanego, trochę całego) i samych ziół. Dam znać co wyszło (:
Asita, nadzienie jest przecież najlepsze
Drops leń faktycznie wykorzystuje Cośka, ale Młodemu to zwisa i powiewa
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
A ja mam kulę smakule od bardzo dawna z rok prawie i im nie daje, bo nie wiem co wrzucić do środka, wszystko co do tej pory próbowałam nie chciało wypaść i chłopcy na początku byli zaciekawieni a później zostawiali, bo jak jedna chrupka wypadłą to max.. Co wy wrzucacie do środka?
Dropsio Wiewiór też taki płochliwy ale mnie się nie boi co nie znaczy, że podjedzie na wybiegu, co to to nie, w klatce tak i nawet się wyłoży do głaskania, na kolanach już nie usiedzi a jak biega po pokoju to nie da się go praktycznie dotknąć. Może ten typ tak ma i już
Dropsio Wiewiór też taki płochliwy ale mnie się nie boi co nie znaczy, że podjedzie na wybiegu, co to to nie, w klatce tak i nawet się wyłoży do głaskania, na kolanach już nie usiedzi a jak biega po pokoju to nie da się go praktycznie dotknąć. Może ten typ tak ma i już
-
Dropsio
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Tylko ze on caly czas jest spiety, i owszem, w klatce da sie dotknac, ale tylko dlatego, ze z przerazenia zastyga w bezruchu
Nie oczekuje od niego, zeby kolankowal. Po prostu boje sie, ze mi sie przez ten ciagly stres rozchoruje...
Lili, wsypuje im jaks mieszanke uzupelniajaca z VL, ktora sklada sie z samego granulatu z CN, z duza iloscia tych koleczek lucernowych, nazywa sie to chyba VL Crispy Snack Fibres, pozniej sprawdze
Z tym, ze te kolka lucernowe lamie im na 4, zeby ladnie wypadaly 
Lili, wsypuje im jaks mieszanke uzupelniajaca z VL, ktora sklada sie z samego granulatu z CN, z duza iloscia tych koleczek lucernowych, nazywa sie to chyba VL Crispy Snack Fibres, pozniej sprawdze
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Ahh widzisz, ja nie łamałam. Nie musisz sprawdzać wiem o co chodzi, też to kupuję ale mieszałam po prostu z karmą w misce 
Wiesz co to może on ma trochę jak Geronimo? On też zawsze był taki zestresowany, dawał się wziąć na ręce ale właśnie tylko dlatego, że zastygał ze strachu w bezruchu i przy tym mu tak strasznie serduszko waliło
Ale teraz już tak nie jest, uspokoił się i serducho bije normalnie, może Coś potrzebuje więcej czasu? Geremu oswajanie zajęło ponad rok. Wiewiór nigdy się nie bał tak na serio, on od początku ucieka dla zabawy a nie ze strachu, takie pach nosem w nogę albo w rękę i goń mnie 
Wiesz co to może on ma trochę jak Geronimo? On też zawsze był taki zestresowany, dawał się wziąć na ręce ale właśnie tylko dlatego, że zastygał ze strachu w bezruchu i przy tym mu tak strasznie serduszko waliło
