Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Pani Strzyga

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Pani Strzyga »

Dortezka, ja się wczoraj tak słabo czułam przez te upały... Nie miałam serca dziewczyn zostawiać bez chłodzenia. :roll:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: dortezka »

My się zabunkrowaliśmy i max mieliśmy wczoraj 26 stopni.. więc nie było tak tragicznie nas.. :)
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

Dortezka, a jak się zbunkrowaliście? Obłożyliście dom błotem? :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: dortezka »

znalazłam w promocji w castoramie za 20 zł żaluzje na drzwi balkonowe :lol: Nie zaciemniają jakoś mega, ale przynajmniej blokują promienie słoneczne. Balkonowe otwieram tylko gdy widzę, że na zewnątrz jest choć pół stopnia mniej, czyli wieczorem. A w ciągu dnia od strony zacienionej uchylam. I jakoś dajemy radę ;)

dobry sposób widziałam, że mają też sąsiedzi.. takie folie co czasami się daje na przednią szybę samochodu to sobie tym obłożyli okna balkonowe (mamy od południa) :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Pani Strzyga

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Pani Strzyga »

My mamy wiatrak. chodzi od rana do nocy...
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: dortezka »

my się wiatraka jeszcze nie dorobiliśmy :szczerbaty: ale moje do ciepła przyzwyczajone.. ja w zimie staram się, by miały koło 23..
z resztą jak teraz spada w domu poniżej 23 to ja sama pod kocem siedzę (niedoczynność i te sprawy :szczerbaty: )
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

Dortezka, podgotowujesz świnki już zimą, co by się zaprawiły na lato :lol: :lol:
Ja też wolę ciepło niż zimno, ale czasem jak jest za gorąco, to źle mi się śpi...Ale nie powiem, jak byłam w Puerto Rico teraz w lutym, to kurde było fajnie..... :nie_powiem:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Pani Strzyga

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Pani Strzyga »

Ale wiecie. Jak jest chłodno, to się można ubrać cieplej. A w te upały to co? Skórę sobie ściągniemy? :D Moja idealna temperatura to 18-20 stopni... Dlaczego ona tak rzadko jest? :D
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

No właśnie, jak ciepło to się rozbierzemy, a jak zimno to się ubierzemy. A świnie ciągle mają futra i nie ma zamka ani guziczków do rozpięcia... :lol:
Nie wiem Strzyga, czemu nie ma takiej temp. zawsze :lol: :lol: Zawsze u nas natomiast jest albo za zimno albo za ciepło... :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Pani Strzyga

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Pani Strzyga »

no ja przy 30 stopniach to mam ochotę się do samych kości rozebrać :D A nie mam nigdzie na tyłku zamka błyskawicznego :laugh:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”