Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego
Moderator: pastuszek
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12540
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Jak oni pięknie razem wyglądają

- paulina501
- Posty: 265
- Rejestracja: 29 lip 2013, 17:30
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Na tym pierwszym zdjęciu Twoich świnek widać, że masz dorodne wieprzki
ile ważą?
Martuś, a Nala nie kradnie potem jedzenia Nutce?
Martuś, a Nala nie kradnie potem jedzenia Nutce?
Moje adopciaki: http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic.php?f=55&t=4829
Wątek Whisky: http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic.php?f=71&t=4759 [*]
Wątek Whisky: http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic.php?f=71&t=4759 [*]
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Oczywiście, że kradnie i dlatego Nala waży 1250g a Nutka ok. 1050gpaulina501 pisze: Martuś, a Nala nie kradnie potem jedzenia Nutce?
-
Pani Strzyga
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Moje dziewczyny gardzą pomidorem do tego stopnia, ze jak ukroję im ogórka nożem, którym wcześniej kroiłam pomidora, to one tego ogórka wywalą z miski i pójdą obrażone pod hamaczek...
-
Assia_B
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Paulina, Pieszczoszek waży 1100, a Alvin 1070... Tylko oni mają jakby inną budowę... Ważą podobnie, a Pieszczoch to kulka na krótkich łapkach, Alvin dla odmiany jest dość szczupły i na wyższych łapkach... Tu na zdjęciu jest skulony 
Strzyga, a to cwaniactwo
Strzyga, a to cwaniactwo
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Ile Pieszczoch ma lat?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Assia_B
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Ciężko stwierdzić... nie mamy go od małego... U nas jest 1,5 roku.... Z tego co na oko wyliczylismy zabierając go od pseudowlaścicieli miał wtedy około pół roku, góra rok, ale raczej mniej niż rok... Czyli ze 2, 2,5 góra....
A co?
A co?
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
A bo sobie porównuję wagi moich chłopaków
Jakieś pół roku temu ważyli dużo więcej, ale wydaje mi się, że może za dużo. Alfredo na początku tego roku ważył 1503g....
A teraz 1225g......Może spada bo już nie rośnie....
I tak sobie chciałam porównać, bo wychodzi, że Pieszczoch jest mniej więcej w wieku Alfreda
Może by chłopaki na piłkę razem poszli? 
I tak sobie chciałam porównać, bo wychodzi, że Pieszczoch jest mniej więcej w wieku Alfreda
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Assia_B
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Hmmm, mnie się wydaje, że moi chłopcy wagowo tak raczej odpowiednio stoją
Co do piłki to nie sądzę, Pieszczoch to leniwiec, ale wspólny wyleż jak najbardziej
@Cynthia, oni tylko takie pozory stwarzają
Jak aparat nie widzi to się ganiają
Ale na szczęście nic złego się nie dzieje, chyba najgorszy okres minął 
@Cynthia, oni tylko takie pozory stwarzają
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
ale z nich kulki na fotach
a u mnie za bardzo nie widać skąd jest jaka świnka.. Halinka np jadła bardzo spokojnie, robiła sobie przerwy nawet między pierwszą a drugą częścią posiłku.. najgłośniej krzyczą o drugie danie (nawet gdy pierwsze jeszcze nie jest zjedzone) młode urodzone u mnie które nigdy głodu nie zaznały. Także wydaje mi się, że to wszystko zależy od charakteru świnki
a u mnie za bardzo nie widać skąd jest jaka świnka.. Halinka np jadła bardzo spokojnie, robiła sobie przerwy nawet między pierwszą a drugą częścią posiłku.. najgłośniej krzyczą o drugie danie (nawet gdy pierwsze jeszcze nie jest zjedzone) młode urodzone u mnie które nigdy głodu nie zaznały. Także wydaje mi się, że to wszystko zależy od charakteru świnki
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy