
Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego
Moderator: pastuszek
- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Alvin dorasta i próbuje swoich sił. Kąpiel im nie zaszkodzi
Dodatkowo możesz pousuwać z klatki wszystkie mebelki żeby nie mieli się o co kłócić (dzima tak robiła jak Szkatule odbijało)

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Oni już nic nie mają w klatce... Tak mi ich szkoda, że mają tak pusto... W ogóle jak położe kapciochy na zewnątrz to leżą i jest ok... Wkładam do klatki... Wojna... 

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
I jak tam, prosiaki dalej się kłócą? Od jak dawna tak jest? Przykra sprawa, ale pewnie młody dojrzewa, hormony buzują to i musi pokazać kto tu rządzi. Wg mnie kąpiel to już naprawdę ostateczność i nie zawsze pomoże.
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Oni się kłócą fazami... Pare dni kłótni, spokój, parę dni kłótni, spokój... Na szczęście spokój trwa dłużej
Też myślę, że to ma związek z dojrzewaniem Alvisia...
Dziś był arbuz i radość. Pieszczoch jak zwykle cały czerwony na brodzie
Tak to jest jak ma białą 

Dziś był arbuz i radość. Pieszczoch jak zwykle cały czerwony na brodzie


- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Arbuz na upały to pyszna sprawa
Moje też zawsze są całe mokre - już nie mówię, że oprócz nich mokry jest cały kocyk, podłoga, ściana i wszystko co znajdzie się na "linii strzału" 


Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Święta racja Martuś, przed nimi nic się nie ukryje... 

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Dobrze, że się uspokoili
U mnie dzisiaj królowały dwa gatunki melona, szpinak i pomidory
Maluchy uwielbiają taką sałatkę ale jutro lecę po arbuza 



Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Eh... Komputer mi umarł, całkiem... Od dawna się zanosiło, ale miałam nadzieję, że jednak wytrzyma... Nie bardzo mam kasę na nowy 

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
A naprawa? Czasami to jest jakaś głupota...
Ja mam od roku problemy z klawiaturą i teraz jeszcze z kartą graficzną...ale podobnie nie oddam do naprawy, bo boję się że mnie wydoją
Ja mam od roku problemy z klawiaturą i teraz jeszcze z kartą graficzną...ale podobnie nie oddam do naprawy, bo boję się że mnie wydoją

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
On ma już parę lat... Bateria nie trzyma, teraz się już w ogóle nie włącza... Buczy, buczy i przestaje... A ekran ani na sekundę się nie zaswieca... Jutro pojadę do szwagra informatyka, żeby mi dane zagrał... Oby dysk działał 
