Arya90 pisze:Ha ha ja znam to robienie zdjęć. Ze 100 z jakieś 20 nadaje się do publikacji 

 
Chciałabym aby 20 się nadawało. Teraz mam wrażenie że proporcja jest następująca: 5 udanych na 100 rozmazanych. Przeglądając forum mam wrażenie, że niektóre prosiaki są tresowane do zdjęć - tak grzecznie pozują  
 
 
Kropcia pisze:A nie masz przypadkiem "stabilizacji" obrazu w aparacie? No chyba, że robisz zdjęcia telefonem to można zapomnieć 

 W razie czego kręć filmiki!  

 
Aparat nie jest najgorszy, ale wylot na księżyc też to nie jest. Stabilizacja pewnie jakaś jest. Ze mnie po prostu słaby fotograf obiektów ruchomych - patrz prosiaków.
W każdym razie od wczoraj dzielnie próbowałam, a poniżej efekty:
Wczoraj pierwszy raz wzięłam Abbę na kolna - początkowo prosiak był zestresowany, ale jak wyniuchała koperek to była zupełnie inna rozmowa:
 
Dzisiaj już obie były na kolankach jednak dla April to jeszcze spory stres więc chwilę pomiziałam i wróciła do klatki:
 
Wczoraj prośki próbowały udowodnić, że jeden domek jest w sam raz dla nich dwóch  
 
 
 
Dzisiaj była wojna o liść kalarepy. Co z tego, że obok były jeszcze inne kawałki ten widocznie był najlepszy!
