



Moderator: pastuszek
ZA pisanie tej pracy juz sie zabieram od dawna. Wiem o czym mam pisac, czytalam ksiazki, zrobilam plan...temat nie jest zly, kumam co czytam ale jakos nie mam veny i nie umiem tego przeniesc na "papier" bo ciagle mysle o moich swiniach. Wczoraj przygotowalam sobie juz wszystko i stwierdzilam, ze musze posprzatac klatki bo lepiej bedzie mi sie pisalokatiusha pisze:Zacięcie zgłaszasz, znaczyMyśli wędrują na totalnie inne tory..Ciężko wtedy coś spłodzić...3500 szczególnie