To zbliża się szczęśliwy dzień, pamiętam jak prawie 3 tyg temu poznałam na żywo swojego adopciaka. Czekaja nowego właściciela czy raczej świeżo upieczonego tatuska wspaniałe chwile tych pierwszych dni kiedy się wzajemnie będziecie poznawać. To jest cudowne
No to juz dzis ten wielki dzien. Super. Ja bardzo przezywalam przyjazd swinek, nie moglam sie doczekac. A dzis juz sa prawie dwa miesiace u mnie. Fajne, male gaduly i rozrabiaki.
Czekamy na wrazenia, mapazg.
Dziewczyny są już w nowym domku tfu tfu takie piękne póki co małe wypłosze siedzą w kapciochu przytulone do siebie. Dzisiaj daję im spokój. Jeść i pić dostały dziękuję Agmeszce za wizytę i Szefowej za wspaniałe prosiaki. Stay tuned