Biegunki i miękkie bobki

Biegunki, zatwardzenia, wzdęcia, zapalenie jelit, nieprawidłowa waga;

Moderator: Dzima

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3800
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: Jack Daniel's »

A jak się nie unormuje w ciągu 2-3 dni, to boby do badania pod kątem pasożytów, do tego morfologia i biochemia.
Podpis usunięty przez administratora.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: porcella »

Te glutki coś oznaczają, nie pamiętam na pewno, ale czy nie grzybicę?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
balbinkowo

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: balbinkowo »

Dziś bobki wyglądają o wiele lepiej, po pracy zrobiłam sprzątanko i nie zauważyłam bobów z tą kleistą wydzieliną :D
W sumie to niedawno dziewczyny miały robione badania pod względem pasożytów, skorzystałyśmy z możliwości przebadania ich (lek.wet Dawid Jańczak, Zakład Parazytologii Lekarskiej w Warszawie ), było ogłaszane na forum. Wtedy nic nie wyszło, ale może i coś się zmieniło od tego czasu :?
feluska

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: feluska »

U nas od miesiąca nawraca problem piszczenia przy robieniu bobków. Są miększe niż normalne i lekko "wonne", ale w większości kształtne. Cały miesiąc jest na suchej diecie. Świnka zachowuje się normalnie, nie traci na wadze, dostaje Bio-Lapis, herbatkę z kopru i wit c. Kilka dni jest dobrze, a kilka następnych piszczy i tak na zmianę. Pasożytów brak (bad. dr Jańczaka). O jakie badania prosić naszego weta? Rozmaz i co jeszcze? USG jest niewykonalne, bo nikt w mieście nie ma tak małej głowicy. Badanie krwi raczej też odpada :roll:
Jeden wet sugerował zapchanie woreczka odbytowego, ale to samica, więc chyba nie trafił...
Pelcia
Posty: 208
Rejestracja: 30 lip 2013, 9:56
Miejscowość: Kraków
Kontakt:

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: Pelcia »

Feluska-piszczenie czyli bolesność przy oddawaniu bobków może oznaczać jakaś torbiel , która uciska na jelito grube, ale może też oznaczać przewlekłe zapalenie jelit.
Najpierw spróbuj kupić tę pastę

http://www.ceva.pl/Produkty/Lista-produ ... plus-pasta

i rano i wieczór po 0,5 ml, a potem daj popić kropelką wody czy herbatki z kopru, żeby wypłukać z pysia resztki. I tak przez tydzień. Pasta ta jest w sklepach internetowych lub u weterynarza.
Jednocześnie 8 część tabletki metronidazolu - rozkrusz, rozpuść i każdego dnia przez tydzień.
W tym samym czasie do jedzenia cienkie delikatne sianko, delikatny granulat, nasionka dyni, listki mniszka i kwiatki krwawnika- kwitną wszędzie.

https://encrypted-tbn2.gstatic.com/imag ... 7D2UwlrcsZ

https://encrypted-tbn0.gstatic.com/imag ... E2klC7fJzw

Jeśli po tygodniu nic a nic się nie poprawi to czekasz, a jeśli nic to obserwujesz w kierunku chorób chorób kobiecych i pęcherza, kamienie, siki itd.
Osobiscie widziałam i miałam takie sprawy, ale przy właściwym odżywianiu i cierpliwości właściciela zawsze wszystko kończyło się dobrze. :D
feluska

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: feluska »

Bardzo dziękuję za rady i uspokojenie :)
Wspomniane ziółka ciągle podaję, do tego wit c i Bio Lapis i od paru dni jest super. Podam pozostałe leki i zobaczymy co będzie.

A przy okazji (nie znalazłam odpowiedniejszego działu) - czy ktoś wie co to był za probiotyk, który sprzedawała Kapuszek z karmami? Bo to najchętniej łykały, a już nam wyszło...
Pelcia
Posty: 208
Rejestracja: 30 lip 2013, 9:56
Miejscowość: Kraków
Kontakt:

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: Pelcia »

To daj znać potem co z brzuszkiem :świnka1: .
kapuszek

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: kapuszek »

feluska pisze:Bardzo dziękuję za rady i uspokojenie :)
Wspomniane ziółka ciągle podaję, do tego wit c i Bio Lapis i od paru dni jest super. Podam pozostałe leki i zobaczymy co będzie.

A przy okazji (nie znalazłam odpowiedniejszego działu) - czy ktoś wie co to był za probiotyk, który sprzedawała Kapuszek z karmami? Bo to najchętniej łykały, a już nam wyszło...
Enteroferment ro byl
blumbi

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: blumbi »

Gdzieś od jakiegoś tygodnia mam problem z swoim prośkiem. Zaczął robić nieładną,rzadką i brzydko pachnąca kupę. Od razu jak to zauważyłam to odstawilam warzywa i owoce i jadł tylko suchą karme i sianko. Dostawał pół lakcidu dziennie i listki malin i zaczęło mu się poprawiać ale od dwóch dni jest znów to samo :( Pocieszające jest to że świnka nie jest osowiała, jest wesoła, biega i ma apetyt. I tak w tym tygodniu idę z nim do weterynarza ale może jest jeszcze coś co mogę zrobić żeby mu się polepszyło? :(
Pelcia
Posty: 208
Rejestracja: 30 lip 2013, 9:56
Miejscowość: Kraków
Kontakt:

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: Pelcia »

daj jej zielone delikatne sianko i pół tabl. węgla przez kilka dni,
oraz lizawka solna :świnka2:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ pokarmowy”