Ryan*, Lewis*, Alfie, Angelo*, Diablo, Shimmer* & kosze

[Dropsio]

Zajęło jej to tyle czasu, bo zamiast świniami malowała chomiczkiem

[Dzima]

Zajęło jej to tyle czasu, bo zamiast świniami malowała chomiczkiem

A to mniejsza powierzchnia, mniej farby nabiera

[ANYA]

I pomalowane. Teraz trzeba ten syf sprzatnac. A walki mialam duze i male

Wiecie co dzisiaj zrobilam? Rozdawalam swiniom ogorasy i patrze na zegarek 3! Musze id po Miska do szkoly bo konczy o 3. Chcial wrocic sam do domu ale postanowilam, ze bede go sledzic. Poszlismy jeszcze do sklepu i wracamy do domu a drzwi od salonu i mojej sypialni otwarte to ja torby rzucilam i lece do sypialni a tam Angelo, Ryan i Lewis stoja na srodku pokoju i cykaja na siebie zebiszczami. Nie ma sladow zebow na zadnym wiec nie doszlo jeszcze do ostrej wymiany zdan
Zastanawiam sie co bym zrobila z Alfem gdyby ta 3 sie polaczyla...

[pour]

Dałabyś nam

[ANYA]

Dałabyś nam

A ciekawe co wy byscie zrobili z Alfem?

[pour]

Sprobowali połaczyć z Ryśkiem albo ze Zbyszkiem

PS.Wpadnij w sobote, do 5 siedzę sama ;P

[ANYA]

Sprobowali połaczyć z Ryśkiem albo ze Zbyszkiem

wiesz co no mozemy sprobowac bo ja mam 2 swinki samotne i mozemy sie wymienic...tak zeby bylo idealnie i zeby zadne swinki nie byly same, a widac, ze Rysiek tam przeszkadza Diabelkowi i Szczocie troche. Janka wrzuciloby sie do tej dwojki...Zbyszek moze z Angelo a Alf z Ryskiem...albo odwrotnie. Choc troche balabym sie tych laczen z moimi chlopakami, bo nie poszloby tak latwo jak z Diabelkiem. Jak mnie zgarniecie to moge nawet w piatek was odwiedzic z swinkami.

[pour]

Ale wszystkie moje świnki u mnie zostają , nie dam rady żadnego pozyczyć Rysiek odkąd odzyskał Szczote nawet się uspokoił. Damian w sobote pracuje 9-17 także byśmy mogły ponarzekać troche na facetów heheh

[ANYA]

To wtedy musialabym adoptowac Alfowi kolezke I mialabym tak samo jak Ty
Postaram sie wpasc, bo musze Diabelka odwiedzic

[pour]

Wlaśnie byłam dziś w Petsach , były 4 przecudowne świneczki. Bałam się pytać o płeć bo pewnie bym któregoś zagarnęła. Były tak śliczne, jak dawno nie widziałam Szybko zabrałam kolby i uciekłam z tego sklepu hahaha.

PS. Możesz blizej rana przyjechać sama, a potem Damian Cie odwiezie , jak mu coś ugotujemy