Gucio zaczarowany - kastrat, Łódź

[Paaula]

Jak się miewa Gucio? Nadal ma kompana Edzia? Wiem, że mu dobrze w nowym tymczasowym domku,ale mam nadzieję też, że szybko ktoś o dobrym serduszku zechce go przygarnąć na stałe:)

[kimera]

Gucio ma się świetnie, jest dość towarzyski. Edi za jakiś czas ma pojechać do nowego domu, a o dziwo, o Gutka nikt jeszcze nie pytał.
Mam fajne zdjęcie Gucia z pozostałymi moimi świnkami, wkleję, jak będę na laptopie, niedługo.

[katiusha]

Hmm.. On tłumy lubi, czy raczej do duetu tylko?

[kimera]

On zgadza się zasadniczo z wszystkimi, ale należy pamiętać, że został oddany z powodu walk ze swoim poprzednim towarzyszem i nawet u mnie początkowo kłapał zębami na samców.
Podejrzewam, że pomogła mu duża przestrzeń

[katiusha]

Jestem na tak.PW.

[kimera]

No to mamy rezerwację dla katiushy!

[katiusha]

Tak z ciekawości - ile Gucio waży? Przecież musi Ninę uspokoić

[basia M]

Katiusha , Gucio jest śliczną świnką
podobny troszkę do mojego Manego , który jedzie już w niedzielę do swojego DS , do Warszawy

[kimera]

Guciątko waży 870 g, przed chwilą zważyłam.

[katiusha]

Czyli równiutki z Amolcią To umaszczenie to ma czaderskie