Zmiana autora watku 15.11.2016, poprzednio Lubię. Mod Porcella.
- imię świnki: Tchangalo, teraz już zwany Tośkiem
- wiek świnki: bliżej nieokreślalny, 1-2 lata zapewne
- płeć świnki: samiec
- adopcyjne numerki świnek: 2873
- miejscowość, w której przebywa zwierzę: Wrocław, lubię
- historię zwierzęcia, przebyte choroby: prosiak z minizoo pod Wrocławiem. Mieszkał ze stadem innych świń i królików. Na pierwszy rzut oka myślałam, że jest ciężarną samicą, ale okazał się chudym samcem z wielkim wzdęciem. Jak całe stado miał świerzba, ale był z zdecydowanie najgorszym stanie, sądząc po ranach był bardzo gryziony przez resztę i pewnie odganiany od jedzenia. Obecnie zdrowy, jednak jeszcze zbyt szczupły i nieco odwitaminizowany, nadrabia w bardzo obiecującym tempie.
- informacje dot. diety: najpierw jadł tylko świeżyznę i podgryzał siano, obecnie ładnie wcina wszystko, a siano przede wszystkim. Odkrył też, że te suche bobki łosia z zaparciem również da się jeść i są całkiem smaczne, więc szybko powinien nadrobić wagę.
- stan adopcji: DS - joanqa
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia: do adopcji z kolegą lub do kolegi
ŚWINKA NADAJE SIĘ DO MAŁYCH DZIECI ale wymaga chwili cierpliwości i nadzoru dorosłych
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: kaska.karwat@gmail.com, PW
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku: ja
Prosiak bardzo fajny, zupełnie oswojony z ludźmi, ale panicznie boi się brania na ręce. Na kolanach dość szybko się uspokaja, wyciąga kopytka i wywala boczek do drapania
Wieku nie jestem w stanie określić, ponieważ brak mi kluczowej cechy - pazurów. Świniak miał je obcięte skandalicznie, nie było ani kawałka białego, króciutki pazurek do krańca wypełniony różową miazgą. Bolało od samego patrzenia W tej chwili, po miesiącu u mnie, ma po prostu bardzo krótkie, pokazała się nawet ta biała część. Pewnie z tego powodu tak boi się łapania
Prosiak przeżył dość mocno oddzielenie od stada, tym bardziej, że z racji świerzba musiał siedzieć sam w klatce. Mimo ran i wygłodzenia, najbardziej tęsknił za resztą, i chociaż się nas nie bał, i słyszał inne świnki, to siedział markotny przez kilka dni. Na szczęście od połowy leczenia, kiedy swędzenie już mocno zelżało, miska zawsze pełna a sąsiadów dużo i gadatliwych, coś się w nim odblokowało i znowu zaczął cieszyć się życiem. Jest przeuroczy: bryka jak szalony, leżakuje, wielbi norki i hamaki, jednym słowem jest superaśny. I mięciutki
Jeszcze trochę musi odbić zdrowotnie, bo braki witamin witać w jego ruchach - tył mu ucieka przy brykaniu i spada z hamaka, kiedy wskakuje, więc tylne nóżki jeszcze nie do końca odchorowały braki w żywieniu. Na szczęście apetyt dopisuje, a proś wszystkożerny, więc nie powinno mu to dużo zająć.
[Imię wzięte z filmu Tony'ego Gatlif'a "Transylwania". Jakoś tak skojarzył mi się fryzurą i sposobem bycia ]
A oto Tchangalo we własnej, mięciutkiej osobie:
Podoba mi się ten dżob, duża! Teraz będę się mizdrzył, chwytasz?
Prawy profil...
...lewy...
...prawy cały...
...lewy...
I tak się odwrócę, że wiesz, to dla mnie nic nie znaczy, całe to złoto i w ogóle, kumasz?
Teraz szukam miłości - masz to?
Dobra, pokaż!
Tosiek dołączył do koleżanki Wichury, która jest jedną z 20 świnek z poznańskiego lasu.
Wichurka jest mamą Hiacynty, stąd podobieństwo nie do zaprzeczenia!
Wichura potrafi wyluzować jak mało która świnka, wywalając kopytka na człowieczych kolanach:
Razem tworzą rozgadane i roztrzepane małżeństwo. Ona na niego pokwikuje, a on grucha jak szalony kręcąc przed nią kuperkiem. Nie usiedzą w miejscu i udaje się sfotografować jedną ewentualnie dwie smugi:
Tosiek (Tchangalo) + Wichurka [WRO]
Moderator: silje
-
- Posty: 94
- Rejestracja: 17 mar 2016, 11:13
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Tosiek (Tchangalo) + Wichurka [WRO]
Ostatnio zmieniony 16 lis 2016, 8:34 przez joanqa, łącznie zmieniany 5 razy.
Re: Tchangalo - złoto znalazł, miłości szuka ;) [WRO]
Przeświniaśny♥ Zakochałam się Życzę mu najlepszego DS na świecie! I trzymam kciuki za zdrówko
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tchangalo - złoto znalazł, miłości szuka ;) [WRO]
Naprawdę wyjątkowo jest ładny ten chłopak.
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Tchangalo - złoto znalazł, miłości szuka ;) [WRO]
Jaki on cudny
Re: Tchangalo - złoto znalazł, miłości szuka ;) [WRO]
Miał szansę na fantastyczny DS. Czas przeszły dokonany. Wlazł do cudzej klatki, obszedł cudze kocyki, zeżarł trochę cudzej karmy i cudzych ziółek, po czym wziął rozbieg i staranował rezydenta. Potem go jeszcze w d... dziabnął. Potem zajął się jedzeniem siana, ale oburzony rezydent burczał pod nosem, więc znów musiał go staranować, pogonić i podziabać. Nawet Benek takiej bezczelności nie jest w stanie spokojnie znosić, więc burzliwe spotkanie zakończyło się szybko kompletnym fiaskiem
Rezydent pozbawiony tych wątpliwych atrakcji przytulił się do miski i spozierał z pretensją: "Jak mogłaś mi tu wrzucić takiego kretyna?!". Tchangalo pojechał na działkę, gdzie wykosił kawałek trawnika, po czym stwierdził, że dzisiaj już tyle zrobił, iż czas powietrzyć cojones.
Nie wiem, czy wynika to z dotychczasowej konieczności walki o jedzenie z potężnym świńsko-króliczym stadem, czy też naprawdę ma on tak dominujący charakter, ale wyglądało to niepokojąco. Tym bardziej, że do ludzi jest coraz większy milaczek
Rezydent pozbawiony tych wątpliwych atrakcji przytulił się do miski i spozierał z pretensją: "Jak mogłaś mi tu wrzucić takiego kretyna?!". Tchangalo pojechał na działkę, gdzie wykosił kawałek trawnika, po czym stwierdził, że dzisiaj już tyle zrobił, iż czas powietrzyć cojones.
Nie wiem, czy wynika to z dotychczasowej konieczności walki o jedzenie z potężnym świńsko-króliczym stadem, czy też naprawdę ma on tak dominujący charakter, ale wyglądało to niepokojąco. Tym bardziej, że do ludzi jest coraz większy milaczek
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23117
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tchangalo - złoto znalazł, miłości szuka ;) [WRO]
No tak, przymilność do ludzi jest powaznym obciążeniem...
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12513
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Tchangalo - złoto znalazł, miłości szuka ;) [WRO]
No to jak dalej tak będzie szalał, to nie będzie miał co wietrzyć
-
- Posty: 94
- Rejestracja: 17 mar 2016, 11:13
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Tchangalo - złoto znalazł, miłości szuka ;) [WRO]
Czy Tchangalo znalazł już miłość? Co raz bardziej wpatruję się w te świńskie oczka i coraz częściej życzę mu odjajczenia, żebym mogła go porwać do mojego haremu.
Re: Tchangalo - złoto znalazł, miłości szuka ;) [WRO]
Nie znalazł, a moje wakacje diabli wzięli, więc jakby ten... Daj mi się wyspać (marzenie ściętej głowy ) i pogadamy - mnie jego atrybutów nie będzie szkoda, samozło i kołtuny w futrze tam siedzą